reklama

Wypadek na przejeździe kolejowym. Kierowca poniesie konsekwencje

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Bartosz Nawrocki

Wypadek na przejeździe kolejowym. Kierowca poniesie konsekwencje - Zdjęcie główne

Groźnie wyglądający wypadek na przejeździe kolejowym w sąsiednim powiecie jarocińskim, konkretnie w Witaszycach, wywołał falę komentarzy | foto Bartosz Nawrocki

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościGroźnie wyglądający wypadek na przejeździe kolejowym w sąsiednim powiecie jarocińskim, konkretnie w Witaszycach, wywołał falę komentarzy. Na szczęście w zderzeniu busa z pociągiem towarowym nikt nie ucierpiał, ale ludzie zaczęli zwracać uwagą na słabą widoczność w rejonie, którą zakłócać miały wysokie traw. Co na to rzecznik Polskich Linii Kolejowych?
reklama

Wedle ustaleń policji - winnym zdarzenia na przejeździe kolejowym w Witaszycach - był mężczyzna prowadzący busa należącego do firmy kurierskiej. 

- 39-letni mieszkaniec powiatu kaliskiego - kierując dostawczym fiatem nie zastosował się do znaku STOP. I wjechał na tor kolejowy pod jadący pociąg towarowy relacji Ostrów Wielkopolski - Gdańsk Olszynka - informuje asp. sztab. Agnieszka Zaworska, oficer prasowy KPP w Jarocinie.

Maszynista i kierowca byli trzeźwi. Policjanci kierowcę ukarali mandatem w wysokości 1.500 zł oraz 10 punktami karnymi.

Tam powinna być sygnalizacja 

Na szczęście w zderzeniu busa z pociągiem towarowym nikt nie ucierpiał, ale po wszystkim ruszyła fala komentarzy. Ludzie zaczęli zwracać uwagą na słabą widoczność w rejonie.

- Jest tam duży ruch powinna być sygnalizacja, ale również powinny być koszone pobocza i rowy – wskazywał pan Grzegorz.

Podobnego zdania była pani Kamila. Sygnalizacja to jest coś, co powinno być tam bardzo dawno temu założone. Z kolei pan Bartosz ostrzegał.

reklama

– Wystarczy się zatrzymać przed przejazdem, to nie jest takie trudne, nawet dziecko to potrafi. 

Co odpowiadają PKP PLK?

Rzeczywiście w dniu zdarzenia trawa na przejeździe była wysoka, jednak nawet z pozycji kierowcy osobówki, nie zasłaniała widoku. Dlatego o bezpieczeństwo we wspomnianym rejonie zapytaliśmy PKP Polskie Linie Kolejowe. Rzecznik PKP PLK pisze w odpowiedzi, że przejazd kolejowo-drogowy na ul. Piaskowej w Witaszycach “zapewnia całkowite bezpieczeństwo, przy przestrzeganiu przepisów przez kierowców.”

Przypomina, że po obu stronach skrzyżowania znajdują się znaki STOP (nakazujące bezwzględne zatrzymanie się przed torami) oraz krzyże św. Andrzeja (informujące o zbliżaniu się do torów). Zdaniem kolejarzy zapewniona jest też odpowiednia widoczność. 

reklama

„Kierowca nie uniknie konsekwencji” 

„Systematycznie usuwamy nadmierną roślinność na terenie kolejowym - każdy kierowca z wymaganej przepisami odległości jest w stanie zauważyć, czy do przejazdu nie zbliża się pociąg. Prawidłowe zabezpieczenia potwierdzają kontrole i bieżący monitoring, prowadzone pod kątem właściwego oznakowania i tzw. trójkątów widoczności. Przestrzeganie przepisów i zatrzymanie się przed znakiem STOP umożliwia każdemu kierowcy bezpieczne pokonanie torów  - pisze Radosław Śledziński z zespołu prasowego, PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. 

I podkreśla. 

- Nie możemy ponosić odpowiedzialności za nierozsądne decyzje kierowców i za przypadki łamania przepisów. Ignorowanie znaku Stop, tak jak miało to miejsce w przypadku ostatniego zdarzenia (z 29.05 br.), to ogromne zagrożenie życia i zdrowia dla wszystkich osób znajdujących się w obrębie przejazdu. Dlatego mimo, że we wspomnianym zdarzeniu nie było ofiar i nie doszło do uszkodzeń naszej infrastruktury, kierowca, który spowodował zdarzenie, nie uniknie konsekwencji. Poza mandatem i punktami karnymi musi się liczyć z koniecznością pokrycia kosztów naprawy lokomotywy (pęknięta szyba i oberwane gniazdo wysokiego napięcia), przerwy w ruchu pociągów (wstrzymanie ruchu na 122 min i opóźnienia 31 pociągów pasażerskich na łącznie 1585 min), a także zaangażowania służb ratowniczych.

reklama

Czy będą zmiany na przejeździe?

Czy właściciel torów planuje jakieś zmiany na przejeździe w ciągu ul. Piaskowej w Witaszycach? Czy pojawią się postulowane przez mieszkańców rogatki?  

- Zmiana kategorii przejazdu albo montaż dodatkowych zabezpieczeń są możliwe w przypadku np. zwiększenia iloczynu ruchu na skrzyżowaniu (dokładne iloczyny określa Rozporządzenie ministra infrastruktury) lub zmiany warunków w okolicy przejazdów - precyzuje Radosław Śledziński. 

I dodaje. 

 -  Obecnie takie przesłanki w Witaszycach nie zachodzą. Warto przy tym pamiętać, że dodatkowe wyposażenie przejazdów nikogo nie zwalnia z ostrożności i przestrzegania przepisów, które jednoznacznie wskazują, że przed każdym przejazdem należy zachować szczególną ostrożność - nawet najlepsze zabezpieczenia nikogo nie ochronią przed brakiem rozsądku. 

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo