reklama

Zabieg powiększania piersi, krem na cellulit, gaśnica. Oto prezenty... na Gwiazdkę

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: pixabay

Zabieg powiększania piersi, krem na cellulit, gaśnica. Oto prezenty... na Gwiazdkę - Zdjęcie główne

Nad "odważnym" prezentem warto się dobrze zastanowić. Nawet bardzo dobrze. | foto pixabay

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościZastanawiacie się, czy nietrafione – albo też zbyt odważne – prezenty mogą zepsuć świąteczny nastrój? Niektóre naprawdę mogą.
reklama

Przejażdżka czołgiem, lot balonem, skok z bungee – niektórym może się wydawać, że to "odjechane" prezenty. Nic bardziej mylnego. Okazuje się, że można wpaść na jeszcze bardziej szalone i niekonwencjonalne pomysły. Ale uwaga! Skopiowanie ich może zakończyć się katastrofą. No, chyba że osoba, którą będziemy obdarowywać, wcześniej wspominała, że właśnie to chciałby dostać. 

Lubicie robić "odważne" prezenty? Te lepiej przedyskutować 

Przed świętami wiele osób wpada w panikę, kiedy uświadamia sobie, że przed nimi kupowanie prezentu dla ukochanej czy ukochanego. I nie chodzi tu o to, że żal nam wydać pieniądze. Chodzi o pomysł. O to, by był naprawdę trafiony. Taki, który sprawi, że osoba, która znajdzie go pod choinką, powie głośno: Łał! W tym roku Mikołaj naprawę się postarał. 

reklama

Niestety – co roku dochodzi do dość zaskakujących sytuacji, kiedy np. obdarowany nie do końca zrozumie nasze intencje. Jakie prezenty należą do naprawdę odważnych, ale i bardzo ryzykownych? 

Pomyśl dwa razy, zanim sprezentujesz to kobiecie. Możesz ją stracić 

Naszej dziennikarce opowiedziała o tym Agnieszka, kosmetyczna, która prowadzi salon piękności. – Znam kilka bardzo ryzykownych prezentów, po które sięgali tylko naprawdę odważni mężczyźni – mówi. 

Pierwszy to konsultacja u specjalisty chirurga plastyka w celu omówienia powiększenia piersi. Koszt takiego prezentu jest dość spory. Co prawda, sama porada to koszt ok. 400 złotych, ale już zabieg kosztuje od 15 tys. zł wzwyż. 

reklama

Kolejny to karnet na zabiegi zwalczające cellulit lub też zestaw kosmetyków niwelujących nieprawidłowe rozmieszczenie tkanki tłuszczowej. 

Ryzykowne będzie również podarowanie wejściówki na siłownię, czy też na basen. – Bardzo odważnym pomysłem jest również prezent w postaci zabiegu powiększania ust, pośladków, makijażu permanentnego, np. brwi, czy też depilacji brazylijskiej. Powiedźmy sobie to jasno. Takim prezentem możemy urazić ukochaną, kiedy ta w pełni siebie akceptuje i ma pewność, że taka, jaka jest, podoba się swojemu mężczyźnie. Wiele kobiet jednak marzy o jakimś zabiegu, który jest dość drogi i po prostu nie zawsze może sobie na niego pozwolić. I wtedy w rozmowie wspomina, że zbiera np. na botoks albo stymulatory tkankowe. Ja proponuję szczerą rozmowę, w której partner zadeklaruje, że się dołoży albo też zapłaci. I wtedy też ten prezent, bardzo odważny, może się okazać naprawdę strzałem w dziesiątkę – przekonuje pani Agnieszka. 

reklama

Seksowna bielizna? Czasami lepiej wybrać kartę podarunkową 

Innym odważnym prezentem – który również może okazać się nietrafiony – jest np. seksowna bielizna. Nie wszystkie panie preferują noszenie koronkowych stringów, czy erotycznych staników. Zanim udamy się więc do sklepu, zastanówmy się, czy naszą partnerkę naprawdę ucieszy taki podarunek. – Jeżeli się wahamy, kupmy jej kartę podarunkową, niech sama sobie wybierze dobrej jakości produkt. Może to być większa kwota, której ona by normalnie nie wydała. Uważam, że fajnym pomysłem może być wizyta w sklepie, gdzie bieliznę dobierze naszej żonie, czy partnerce, brafitterka – radzi nasza rozmówczyni. 

Odważne, ale też ryzykowne, będzie kupienie ukochanej (bez jej wiedzy) kursów doszkalających, np.:

reklama

  • na prawo jazdy,
  • gotowania,
  • lub poradników typu "jak być perfekcyjną panią domu". 
 

Piesek albo kotek? Gaśnica? Może jednak lepiej... lot odrzutowcem

W żadnym wypadku też nie "uszczęśliwiajmy" nikogo żywym zwierzęciem. Taka decyzja nigdy nie powinna być podejmowana pod wypływem chwili, ale głęboko przemyślana i przedyskutowana z resztą domowników. 

A jakich prezentów powinniśmy unikać w przypadku mężczyzn? Na pewno gaśnica nie będzie dobrym pomysłem. Pan Marek, który pracuje w sklepie motoryzacyjnym, przyznaje, że panie często szukają u niego "ratunku". – Jeżeli nie znamy się na motoryzacji, lepiej ten temat sobie odpuścić. Ja osobiście radzę coś bardziej osobistego. Odradzam kupowanie gaśnicy, ewentualnie można pomyśleć o jakimś perfumie do samochodu, bo mamy naprawdę duży wybór – przyznaje.

Tu ciekawą i odważną opcją będzie np. wykupienie przejazdu samochodem wyścigowym (oczywiście, jeżeli nasz partner o tym marzył), lot wojskowym odrzutowcem, czy też kurs survivalu. 

Jeżeli w domu mamy pana, który podbiera nam kosmetyki, możemy pomyśleć o jakimś zestawie np. z manufaktury, która wytwarza ekologiczne produkty albo też wykupić mu karnet do kosmetyczki na zabiegi dedykowane mężczyznom. Jednak i w tym przypadku bywa to prezent z gatunku tych ryzykownych. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama