W miniony piątek (11 października) wieczorem do auta zaparkowanego przy jednym z marketów przy ulicy Armii Poznań przechodzień wezwał służby ratownicze. Miał poinformować je, że w pojeździe znajduje się nieprzytomna osoba.
Jak okazało się chwilę potem - w samochodzie znajdowały się zwłoki.
- W zaparkowanym na parkingu jednego z marketów przy ulicy Armii Poznań w Pleszewie samochodzie znaleziono zwłoki mężczyzny. Zgon potwierdził lekarz. Na miejscu obecny był również prokurator - potwierdza asp. szt. Monika Lis-Rybarczyk z Biura Prasowego Komendy Powiatowej Policji w Pleszewie.
Jak podali śledczy - denat to 40-letni mieszkaniec powiatu jarocińskiego. Wstępne ustalenia wykazały, że zgon nastąpił z przyczyn naturalnych.
reklama
Według nieoficjalnych informacji, stan ciała miał wskazywać na to, że śmierć nastąpiła kilka dni wcześniej, zanim znaleziono denata.
Zwłoki na ulicy Kilińskiego w Pleszewie
Przypomnijmy, że to nie jedyne szokujące odkrycie w Pleszewie w ostatnich dniach. Zwłoki mężczyzny znaleziono również 7 października przy ulicy Kilińskiego w niezamieszkałym budynku. Jak ustalił lekarz - do zgonu doszło bez udziału osób trzecich.Przeczytasz o tym TUTAJ (LINK)
reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.