Osiedle Piastowskie - taką nazwę zyskało osiedle nr 10 przy ul. Mieszka I i Krzywoustego w Pleszewie.
Po ponad pół roku od bardzo burzliwego i licznego (ponad 300 osób) spotkania wyborczego, na którym wyłoniono Adriana Michalaka na przewodniczącego zarządu "dziesiątki", odbyło się zebranie sprawozdawcze z udziałem burmistrza Mariana Adamka. Było ono już zupełnie inne.
Samych mieszkańców stawiło się niewielu - ledwie ponad dziesięcioro. Oprócz nich, także: burmistrz, prezes spółdzielni mieszkaniowej ze swoją zastępczynią, radna i przewodniczący ze sasiedniej "ósemki", a także policjant dzielnicowy. Adrian Michalak przedstawił sprawozdanie z półrocznej działalności, poinformował też o planach na obecny rok. Wśród zamierzeń wymienił m.in. organizację Dnia Kobiet dla pań z osiedla, cykliczne spotkania z seniorami oraz przeorganizowanie ruchu na ul. Krzywoustego wokół placu zabaw. Mimo bardzo słabej frekwencji ważnie przegłosowano propozycję nazwy dla "dziesiątki", które bedzie się teraz nazywało Osiedlem Piastowskim. Podjęto również decyzję co do wydatkowania środków w wyskości 8 tys. zł.
Więcej w najbliższym "Życiu Pleszewa"