reklama

Pleszew. Przy ul. 70. Pułku Piechoty powstanie nowy blok?

Opublikowano:
Autor:

Pleszew. Przy ul. 70. Pułku Piechoty powstanie nowy blok? - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Pleszew. Władze miasta mają w planach sprzedaż gruntów w okolicy ul. 70. Pułku Piechoty w Pleszewie. Teren miałby być przeznaczony na budowę nowego bloku z mieszkaniami.

 

Mimo, że budowa nowych domów czy mieszkań w Pleszewie od jakiegoś czasu trwa w najlepsze - wciąż widać ogromne braki w tej materii - zapotrzebowanie na nowe lokale jest bowiem o wiele większe niż realizowane i nawet planowane inwestycje.

„Głód mieszkań” dostrzegają władze miasta.

- Wszyscy wiemy, że brak mieszkań - w różnej formie - czy budowanych przez prywatnych deweloperów czy przez miasto - to mankament Pleszewa i generalnie powiatu pleszewskiego - zaznacza burmistrz Arkadiusz Ptak.

Dlatego, jak dodaje, miasto planuje kolejne działania, które mogą pobudzić rynek mieszkaniowy.

- Możliwości gminy są ograniczone, jednak posiadamy obecnie dwa grunty w Pleszewie, które chcemy przeznaczyć właśnie na budownictwo mieszkaniowe - komentuje włodarz.

Jednym ze wspomnianych terenów jest działka przy remontowanej właśnie ul. 70. Pułku Piechoty.

- Chodzi o teren, gdzie kiedyś było targowisko zwierzęce. Wystąpiliśmy o decyzję o warunkach zabudowy - i chcielibyśmy tę działkę sprzedać. Warunek jest następujący: kupujący zobowiązuje się w ciągu czterech lat zbudować w tym miejscu budynek wielorodzinny - zaznacza Arkadiusz Ptak.

Jak podkreśla włodarz - wspomniany zapis jest kluczowy - właśnie w kontekście budowy nowych lokali. - Nie chodzi nam bowiem o sprzedaż działki dla samej sprzedaży - podkreśla włodarz.

Według rzeczoznawcy wspomniany teren wyceniony został na ok. 600 tys. zł. - Sądzimy, że cztery lata - na taką nieruchomość - i postawienie jednego bloku - wystarczy - mówi włodarz. Zaznacza przy tym, że w razie gdyby inwestor nie zrealizował wspomnianego zapisu - władze miasta mają prawo odkupić ten teren.

O ilu konkretnie mieszkaniach mówimy? Na razie trwają analizy.

- To określone zostanie dopiero na etapie projektowania, ale zgodnie z warunkami zabudowy mają to być cztery kondygnacje z garażami wokół - wyjaśnia Roman Łukasik, szef wydziału gospodarki nieruchomościami i planowania przestrzennego w pleszewskim magistracie.

Drugi teren - o którym wspomina burmistrz - to rejony magazynów na terenie OHP - które obecnie są dzierżawione.

- Tu jednak jesteśmy dopiero na początkowym etapie analiz. Temat na pewno będzie przedstawiany w przyszłości szerzej na komisjach rady - zaznacza Ptak.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE