Był 1960 rok kiedy Franciszek Czubak, kierownik szkoły w Krzywosądowie postanowił powołać do życia miejscowe Koło Gospodyń Wiejskich. – Właściwie to nasze koło składa się z pań z Krzywosądowa i Żychlina, a kiedyś działały w nim także mieszkanki Kuczkowa, które dziś mają już swoją organizację – mówi Aldona Dobrzyńska, szefowa KGW w Krzywosądowie.
Od początku kołem kierowało w sumie sześć pań – Władysława Umińska, Paulina Bierła, Jadwiga Otto, Cecylia Kieliba, Kazimiera Stasiak i obecnie – od 2007 roku – właśnie pani Aldona. – Najdłużej, bo aż 28 lat pełniła rolę przewodniczącej pani Kazimiera. Stała za sterami do samej śmierci – podsumowuje Aldona Dobrzyńska.
Panie w Krzywosądowie aktywnie włączają się w życie wsi i organizacji. Chętnie pomagają we wszystkim i zawsze dopinamy wszystko na ostatni guzik – twierdzi Aldona Dobrzyńska. Tylko zadania się zmieniają. - Kiedyś koła rozprowadzały kurczaki, paszę. Organizowane były kursy gotowania, a dziś skupiamy się głównie na przygotowywaniu imprez – odpowiada.
Dzień Kobiet, to oczywiście jedno z ważniejszych wydarzeń we wsi. Panie świętują w towarzystwie panów. – Naprawdę chętnie przychodzą – twierdzi nasza rozmówczyni. I nic dziwnego. – Co roku staramy się umilić czas jakąś atrakcją – kiedyś był kabaret Malina, rok temu śpiewała nam Katarzyna Zawada, która i w tym roku wystąpi – zdradza liderka koła. Nie może też zabraknąć drobnego upominku dla wszystkich kobiet.
Bardzo ważnym świętem dla pan z KGW jest Wigilia i związane z nią tradycje. – Co roku pan Mariusz Muszalski sponsoruje nam między innymi choinkę, którą później przystrajamy i to zawsze w białych barwach - mówi pani Aldona. I kontynuuje. – Za wystrój sali głównie odpowiadają nasze dwie członkinie – Krystyna Kubiak i Renata Antczak, ale oczywiście pomagamy im – tłumaczy. Z kolei w kuchni prym wiedzie Stefania Kubiak. Jak na wieczór wigilijny przystało każda z pań otrzymuje prezent. – Na pierwszej Wigilii – w 2009 roku – każda z członkiń otrzymała bombkę – wspomina szefowa organizacji.
Mieszkańcy Krzywosądowa lubią się bawić, dlatego gospodynie szykują różnego rodzaju wieczorki – ostatnio Sylwester. – Impreza cieszy się dużym powodzeniem, przyszły 74 pary – informuje Aldona Dobrzyńska. Do białego rana zebranym przygrywał do tańca DJ.
KGW z Krzywosądowa przy współpracy z innymi organizacjami – głównie z OSP organizują wycieczki. Tak zwiedzano już Malbork, a w planach jest rzydniowy wyjazd do Kudowy-Zdroju. – Wycieczka ma się odbyć w maju – zapowiada Aldona Dobrzyńska.
Gospodynie z Krzywosądowa to mistrzynie kuchni. I w tej kulinarnej dziedzinie mają się czym pochwalić. – Podczas powiatowego konkursu na najlepsze ciasto domowego wypieku w Żegocinie nasza członkini – Mariola Kubiak – zdobyła pierwsze miejsce. Wyróżnieniem mogła się wtedy pochwalić również Dorota Przybylska – chwali liderka koła, która sama tego dnia uzyskała tytuł „Kobiety Roku”. Szczęście dopisało gospodyniom także w Choczu. – W 2009 roku za wypleciony przez nas wieniec otrzymałyśmy wyróżnienie oraz nagrodę – podsumowuje Aldona Dobrzyńska.
