"Wędrujące pianino" to akcja polegająca na przewożeniu instrumentu z miejsca na miejsce i granie na nim koncertów. Jej inicjatorką jest Monika Matyjaszczyk z Fundacji Moniki Matyjaszczyk.
- Wszystko rozpoczęło się od skromnej rzeczy - zwrócenia uwagi na pianino, które kilkadziesiąt lat stało opuszczone w kąciku w szkole w „Trójce”. Bez jednej nóżki, miało złamane młoteczki i wyrwanych kilka strun. Postanowiliśmy je, za zgodą pań dyrektor „Trójki” i Niepublicznego Liceum Ogólnokształcącego, naprawić. Młodzież z liceum wzięła się do roboty. Poprosili stolarza, zakasali rękawy i wyremontowali drewnianą część pianina oraz wymalowali ją na kolorowo – opowiadała nam jakiś czas temu Monika Matyjaszczyk
Pianino stało się własnością NLO. Pani Monika ufundowała renowację instrumentarium
- Ideą „Wędrującego Pianina” jest spontaniczne spotkanie osób z różnych środowisk, amatorsko i profesjonalnie grających na pianinie oraz innych instrumentach. To wydarzenie przywróciło radość wspólnego muzykowania, które integruje pokolenia i różnorodne grupy społeczne – mówi dziś Monika Matyjaszczyk
"Wędrujące pianino". Czwarta edycja
Tegoroczna edycja była wyjątkowa z dwóch powodów. Po pierwsze dzięki finansom pozyskanym przez Fundację Moniki Matyjaszczyk z Narodowego Centrum Kultury, dotychczasowa akcja happeningowa poprzedzona została licznymi warsztatami muzycznymi. Mogły wziąć w nich udział wszystkie chętne osoby, niezależnie od poziomu umiejętności muzycznych.Po drugie święto muzyki w Pleszewie zbiegło się z dramatycznymi wydarzeniami na południu kraju.
- W związku z powodziami występującymi w południowej Polsce postanowiliśmy, że dzisiejsze koncerty naszych uczniów i przyjaciół zadedykowaliśmy dzieciom i młodzieży z zalanych terenów. Choć, w tak symboliczny sposób chcemy wesprzeć wszystkich uczniów i pokazać, że są w naszych sercach i w naszej pamięci - mowiła Moniak Matyjaszczyk.
Pianino w swojej wędrówce po Pleszewie odwiedziło dziedziniec Niepublicznego Liceum Pleszew i Szkoły Podstawowej nr 3 im. Powstańców Wielkopolskich w Pleszewie, Zespół Placówek Specjalnych w Pleszewie, park miejski i pleszewski rynek. Zagrać mógł każdy. Instrument poruszał się na lawecie, a wraz z nim pianistka Maria Rutkowska i przyjaciele oraz pomysłodawczyni akcji - Monika Matyjaszczyk.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.