Czarni Dobrzyca i reaktywowani Gladiatorzy Pieruszyce potykali się w derbowych meczach kaliskiej A-klasy już w poprzednim sezonie. Wówczas dwukrotnie lepsi byli podopieczni trenera Mirosława Lisa (4:2 i 4:3). Dobrzyczanie postanowili udowodnić, że powiedzenie „do trzech razy sztuka” ma sens.
W pierwszej toczącej się w deszczu części meczu nie do końca im się to udawało, bo świetny mecz w bramce Gladiatorów rozgrywał Patryk Lewicki. Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie, za to wynik już tak. Strzelanie rozpoczął Remigiusz Prusak, później „filmową” bramkę z przewrotki uzyskał Michał Kosiński. Z roli jokera świetnie wywiązał się Gracjan Kowalski, który po dwóch minutach pobytu na boisku popisał się asystą do Damiana Barana, a po kolejnych czterech minutach sam ustalił wynik meczu na 4:0 dla "różowych".