W minionych rozgrywkach pleszewski zespół uplasował się na czwartym miejscu, w tym sezonie apetyt są większe, choć skład niewiele się zmienił. Do zespołu dołączyło dwóch graczy. Zmieniła się za to macierzysta kręgielnia, bo Stal Robbittech przeniosła się z Tomaszowa Mazowieckiego do Gostynia. Właśnie na obiekcie w Gostyniu podjęła dzisiaj Wrzos Podolski Sieraków.
To był bardzo zacięty mecz. Po dwóch pierwszych pojedynkach było 1:1. Sebastian Łapacz (535 punków) przegrał kręglami z Gracjanem Machajem przy remisie w blokach 2:2. Kręgle zadecydowały też o wygranej w drugim starciu, tym razem z korzyścią dla pleszewskiej drużyny. Krzysztof Soból (574 punkty) strącił o dwa kręgle więcej od Marcina Grzesiaka.
Po dwóch kolejnych potyczkach nasza drużyna zwyciężała już 3:1, bo swoje pojedynki bez większych problemów wygrali Jakub Tomczyk (590 punktów; 4:0) i Piotr Kieliba (600 punktów; 3:1).
Zadecydowały dwa ostatnie starcia, znów rozstrzygnięte kręglami przy remisach 2:2 w blokach. Debiutujący w pleszewskich barwach Mateusz Kraczewski przewrócił o sześć kręgli więcej od Mateusza Klechy (581:575), a Robert Wojcieszak, mimo, że osiągnął rezultat 604 punkty, musiał uznać wyższość Bartosza Kruga (613).
Dwa kolejne punkty przyniósł ogólny bilans kręgli (3484:3400) i ostatecznie Stal-Robbittech Pleszew ograła rywali z Sierakowa 6:2.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.