Pogoda nie rozpieściła piłkarzy, którym przyszło rozegrać mecze przy sporych opadach deszczu. Spośród naszych drużyn w tych warunkach najlepiej poradzili sobie Czarni Dobrzyca, którzy ograli dotychczasowego wicelidera, Barycz Janków Przygodzki, 2:1. Gole dla zwycięzców zdobyli Mateusz Mizerny i Remigiusz Prusak. Przy stanie 2:0 Mateusz Matłoka obronił rzut karny, egzekwowany przez Damiana Wnuka. Stalowcy nie po raz pierwszy w tym sezonie musieli odrabiać straty i tym razem ich pogoń zakończyła się połowicznym sukcesem. Gorzyczanka po golu Marcina Pacyny i trafieniu z rzutu karnego Michała Pawlaka prowadziła w Pleszewie już 2:0. Pleszewianie przystąpili do szturmu i z licznych sytuacji wykorzystali dwie. Gole zdobyli Tomasz Zawada i Krystan Benuszak, a mecz zakończył się remisem 2:2. Nie wiedzie się Żakom, którzy doznali dzisiaj dziesiątej z rzędu porażki. Tym razem przegrali 0:3 z Odolanovią (fragment meczu na zdjęciu). Szczegóły we wtorkowym wydaniu "Życia Pleszewa". (ph)
Futbol w strugach deszczu
Opublikowano:
Autor:
Piotr Hain
Przeczytaj również:
Sport
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.