To nie był łatwy mecz. Gospodarze toczyli wyrównany pojedynek, a w 36. minucie prowadzili nawet 67:64. Zadecydowało jednak większe doświadczenie ekipy Alana Urbaniaka.
– Czekaliśmy na to spotkanie, bo zespół z Żar zawsze mocno idzie w lidze. Udało się wygrać przez doświadczenie w końcówce i dobrą wytrzymałość. Po prostu zamęczyliśmy przeciwnika. Ciekawostkę stanowi fakt, że my nawet w ostatniej fazie meczu nie wzięliśmy żadnego czasu, bo wiedzieliśmy, że chłopacy zamęczą rywali. Pozostawiliśmy piłkę w grze i nasi zawodnicy to dokończyli – powiedział po meczu trener Alan Urbaniak, trener Kosza Kompaktowy Pleszew.
Miejscowi mieli aż 20 strat przy tylko 10. naszej drużyny. Lepiej zbierali na tablicach, ale nie znalazło to przełożenia na końcowy wynik. W Żarach swój najlepszy mecz rozegrał Krystian Rosiński (eval 22), który trafił pięć razy z dystansu przy skuteczności 56%.
BC SWISS KRONO ŻARY – KS KOSZ KOMPAKTOWY PLESZEW 69:79
KWARTY
17:24, 22:15, 15:20, 15:20
PUNKTY
Kosz Kompaktowy Pleszew: Krystian Rosiński – 21 (5), Krzysztof Chmielarz – 19 (2), Grzegorz Małecki – 10 (1), Krzysztof Spała – 9 (1), Przemysław Galewski – 8, Mikołaj Spała – 5, Patryk Marek – 4, Norbert Jaśtak – 3; najwięcej dla Swiss Krono: Nikodem Sirjatowicz – 20 (3)
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.