- Postawiliśmy ponownie na zespołowość i dużą intensywność gry. Zależało mi, żeby każdy wniósł swoją cegiełkę, żebyśmy jako zespół dobrze wyglądali i wygrywali. Rotowaliśmy składem, by każdy miał możliwość pogrania mocnej obrony. Udało nam się zmęczyć przeciwnika, który w pewnym momencie siadł kondycyjnie – powiedział po meczu Alan Urbaniak, trener Kosza.
W najbliższą środę pleszewski zespół podejmie rywali z Ostrowa Wlkp., z którymi przegrał trzy ostatnie potyczki.
– Powiem szczerze, że w ogóle nie przykładam wagi do tych derbów. Mecz, jak każdy inny. Dla mnie liczy się to, czy w końcówce sezonu będę w stanie wygrać z takim Lublinem, a nie, czy w sezonie wygram z Ostrowem – ocenił Alan Urbaniak.
ZETKAMA LANONNA DORAL NYSA KŁODZKO – KOSZ KOMPAKTOWY PLESZEW 63:86
KWARTY
14:20, 18:20, 18:22, 13:24
PUNKTY
Kosz Kompaktowy Pleszew: Krzysztof Chmielarz – 16 (1), Grzegorz Małecki – 15, Patryk Marek – 14, Norbert Jaśtak – 10, Mikołaj Spała – 10, Krystian Rosiński – 8 (2), Filip Sieradzki – 6, Krzysztof Spała – 5 (1), Szymon Dekiert - 2
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.