Kolejny rywal rozbity [ZDJĘCIA]

Mecz rozpoczął się od trzypunktowego rzutu Fabiana Bury. W 3’ po trafieniu tego samego zawodnika tarnowianie zwyciężali 8:4, a po raz ostatni byli na prowadzeniu w 5’ (10:9). Wówczas Kosz popisał się jedenastopunktowym runem i uzyskał dziesięciopunktową przewagę. Rywale nie znaleźli już odpowiedzi.

Przez pierwsze 4,5 minuty trzeciej odsłony nie potrafili sforsować strefy obronnej Kosza. Nasz zespół popisywał się przechwytami i po kontratakach budował przewagę, która w 24’ urosła do 21. oczek. Dobrze usposobieni rzutowo byli Patryk Marek i Krzysztof Spała i to również dzięki ich „trójkom” mecz zakończył się 30-punktowym zwycięstwem.

– Drużyna z Pleszewa zatrzymała znaczną część drugoligowego składu i pokazała swoją wartość. My w pierwszej połowie broniąc agresywnie i starając się zabierać im te atuty doświadczenia, trzymaliśmy się jeszcze w grze. W drugiej połowie wyszliśmy rozkojarzeni, pasywni i rywal o takim doświadczeniu błyskawicznie to wykorzystał, odskakując na bezpieczną przewagę - powiedział Mateusz Kurach, trener Tarnovii.

W kolejnym meczu Kosz Kompaktowy Pleszew podejmie AZS Politechnikę Poznańską. Pojedynek rozegrany zostanie w sobotę, 15 października, o godz. 17:00. Być może wówczas zadebiutuje Gruzin Dawit Shukakidze, który do tej pory nie był uprawniony do gry.

KOSZ PLESZEW – TARNOVIA TARNOWO PDG. 89:59 (24:17, 16:13, 22:12, 26:18)

PUNKTY

Kosz Kompaktowy Pleszew: Patryk Marek – 25 (4), Krzysztof Spała – 18 (3), Mikołaj Spała – 16 (1), Krzysztof Chmielarz – 14 (2), Patryk Cebulski – 6, Szymon Dekiert – 5, Bruno Kromolicki – 3, Eryk Nowaczyk – 2; najwięcej dla Tarnovii: Igor Dolata – 16 (2)