reklama
reklama

Kontuzje martwią bardziej. Remis LKS-u z Koroną Piaski [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport LKS Gołuchów nie zdołał pokonać Korony Piaski, po raz drugi w tym sezonie kończąc mecz remisem. Od straty dwóch punktów bardziej jednak martwią kontuzje w zespole.
reklama

Pojedynek świetnie ułożył się dla przyjezdnych. W 12’ Jakub Rerak skorzystał z podania Patryka Draszczyka i ładnym strzałem pokonał Tomasza Szymkowiaka. Drużynie Krzysztofa Wewióra i Marcina Żółtka przyszło rywalizować bez Dawida Guźniczaka, który podczas meczu z Victorią Skarszew nabawił się kontuzji. Być może to spowodowało, że gołuchowianie długo nie potrafili złapać odpowiedniego rytmu. Końcówka pierwszej połowy już należała do nich. Wychodzący na czystą pozycję Jakub Szymkowiak wzięty został w kleszcze przez Jędrzeja Ludwiczaka i Daniela Tomaszewskiego, w konsekwencji gospodarzom przyznany został rzut karny. Krystian Benuszak wykorzystał „jedenastkę”, a po chwili był bliski podwyższenia na 2:1. Niestety, chybił.

Druga połowa rozpoczęła się optymistycznie. W pierwszym kwadransie po przerwie kilka razy zakotłowało się na przedpolu piaskowskiej bramki. Najbliższe powodzenia były uderzenia Krystiana Benuszaka (minimalnie przestrzelił) i Marcina Szymkowiaka (bramkarz Arkadiusz Michałowicz odbił piłkę na korner). Gdy wydawało się, że drugi gol jest kwestią czasu, urazu doznał Marcin Wandzel. Zawodnik, który w poprzednim sezonie był na boisku niezastąpiony, z grymasem bólu opuścił plac gry. Gra gołuchowian nieco siadła i nie zdołali oni zmienić już wyniku meczu. Na szczęście nie zrobili tego także gracze Korony, choć kilka ich kontrataków było niebezpiecznych.

- Gra w drugiej części drugiej połowy nie wyglądała już tak, jak na jej początku, gdzie stworzyliśmy sobie kilka sytuacji. Krystian mógł podwyższyć wynik i być może cieszylibyśmy się z trzech punktów. Z przebiegu meczu remis jest sprawiedliwy. Martwią niestety kontuzje i Marcina, i Dawida. Ta sytuacja kadrowa nam się pogarsza. Całe szczęście mamy kadrę liczną i nowe osoby będą mieć okazję, żeby się wykazać – powiedział Marcin Żółtek, trener LKS-u.

Z remisu zadowolony był trener Korony, Michał Roszak.

– Przyjechaliśmy do wicelidera, doświadczonego zespołu, z którym zawsze ciężko się gra. Po tych naszych niepowodzeniach dzisiaj nastawiliśmy się na grę z kontry i od początku wszystko nam się dobrze układało. Strzeliliśmy bramkę i szkoda, że nie udało nam się tego prowadzenia utrzymać. Błąd popełniony, bramka stracona. W pierwszym kwadransie po przerwie przeciwnik nas przycisnął, dopiero później doszliśmy do głosu. Sytuacje były z obu stron, dlatego z tego punktu trzeba być zadowolonym – powiedział szkoleniowiec Korony.

LKS GOŁUCHÓW – KORONA PIASKI 1:1 (1:1)

LKS Gołuchów: Tomasz Szymkowiak, Jakub Skowroński (62’ Adrian Hajdasz), Marcin Wandzel (65’ Adam Banasiak Ż), Filip Morkowski Ż, Paweł Stępień, Jakub Szymkowiak, Michał Grzesiek, Jakub Kieliba Ż, Marcin Szymkowiak (93’ Marcin Szymkowiak), Konrad Chojnacki, Krystian Benuszak (90’ Kamil Matysiak)

BRAMKI

0:1 – Jakub Rerak (12’)

1:1 – Krystian Benuszak (40’ z karnego)

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama