reklama

Kosz Kompaktowy Pleszew o krok od porażki [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportTo nie był wybitny mecz Kosza, który przez większość pojedynku musiał gonić wynik. Ale ostatecznie wygrał, a o zwycięstwie nad studentami zadecydowały indywidualne umiejętności trójki liderów.
reklama

Pierwsze półtora kwarty było bardzo wyrównane, a wynik najczęściej oscylował wokół remisu. Prowadzenie zmieniało się aż dziesięciokrotnie. W 14’ Igor Burzyński rzutem za trzy punkty wyprowadził swój zespół na prowadzenie 32:29, którego akademicy nie oddali przez następnych dwadzieścia minut. Podopieczni trenera Waldemara Mendla grali zespołowo i na dość wysokim procencie skuteczności rzutów, toteż w 25’ po trafieniu z dystansu Filipa Lorenckiego osiągnęli dwunastopunktową przewagę (54:42).

W naszym zespole wyraźnie brakowało Krzysztofa Chmielarza, a co za tym idzie dobrego rozegrania. Szwankował rzut z obwodu, a powodzenie zazwyczaj przynosiły jedynie indywidualne wjazdy pod kosz braci Spała i Patryka Marka. Zanosiło się na drugą w tym sezonie porażkę. Nasi liderzy nie opuszczali parkietu, nawarstwiało się u nich zmęczenie, ale przy wsparciu kolegów dali radę. Wystarczyło kilka przechwytów oraz zbiórek w obronie i na trzy minuty przed końcem Patryk Marek doprowadził do remisu (70:70). Rywale pogubili się i w połowie 39. minuty przegrywali już 78:71. Skończyło się czteropunktową wygraną ekipy Alana Urbaniaka, a zwycięstwo przypieczętował Davit Shukakidze efektownym blokiem.

reklama

– Zabrakło nam doświadczenia. Początek meczu faktycznie był zaskakujący. Nie spodziewaliśmy się, że będziemy stroną, która będzie pilnowała wyniku. Spodziewaliśmy się, że to my będziemy gonić, bo po stronie drużyny z Pleszewa jest więcej zawodników z doświadczeniem drugoligowym. A u nas, nie ma co ukrywać, studenci. Owszem, Igor Burzyński i Łukasz Lorencki akurat grali w II lidze, ale pozostali to studenci, niektórzy nie grali nawet w III lidze. Zabrakło doświadczenia, żeby można było utrzymać wynik. Ja osobiście jestem zadowolony z postawy, bo taki wynik, jak jest na tablicy, brałbym w ciemno, a teraz jest po prostu niedosyt – powiedział po meczu Waldemar Mendel, trener koszykarzy z Poznania.

Kosz Kompaktowy Pleszew awansował w tabeli na drugie miejsce z dorobkiem czterech zwycięstw w pięciu spotkaniach. Na kolejny mecz wybierze się do Szczecina. Pojedynek z Pogonią Basket odbędzie się 19 listopada.

reklama

KOSZ KOMPAKTOWY PLESZEW – AZS POLITECHNIKA POZNAŃSKA 80:76

KWARTY

20:24, 17:17, 17:19, 26:16

PUNKTY

Kosz Kompaktowy Pleszew: Mikołaj Spała – 23, Krzysztof Spała – 19 (2), Patryk Marek – 17 (2), Davit Shukakidze – 8, Bruno Kromolicki – 5 (1), Patryk Cebulski – 4, Oliwier Sobczak – 4, Szymon Dekiert – 0, Łukasz Kaczmarek – 0; najwięcej dla Politechniki Poznańskiej: Łukasz Baraniecki – 16 (3), Filip Lorencki – 15 (1)

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama