Czy istnieje koszykarskie życie bez Grzegorza Małeckiego? Na pewno trudno będzie zastąpić świetnego skądinąd koszykarza, który podpisał kontrakt z Górnikiem trans.eu Wałbrzych. Rawię Rawag udało się jednak pokonać, bo z dobrej strony zaprezentowali się inni zawodnicy Kosza.
Najlepszym graczem w pleszewskiej ekipie okazał się Alan Urbaniak, który uzyskał ranking evaluation 23, zdobywając 23 punkty i notując 7 asyst. Mikołaj Spała osiągnął double-double dzięki dwucyfrowej zdobyczy punktowej (18) i zbiórek (10). Blisko skopiowania tego wyczynu był też Przemysław Galewski, który popisał się stuprocentową skutecznością w rzutach z dystansu (4/4). To główni autorzy zwycięstwa nad rawiczanami. Mecz lepiej zaczęli rywale, którzy po minucie gry wygrywali 5:0. Wówczas Kosz popisał się jedenastopunktowym runem i ostatecznie zakończył pierwszą kwartę zwycięstwem 21:18. Pojedynek był wyrównany, a prowadzenie zmieniało się kilka razy. Przyjezdni ostatni raz mieli punktową przewagę w 37’, kiedy to po trafieniu Bartłomieja Rodaka wygrywali 73:71. Końcówka meczu w wykonaniu ekipy trenera Kaspra Smektały była jednak świetna. Nasz zespół zdobył w niej 19 punktów, tracąc tylko pięć i po raz drugi w tym sezonie zwyciężył rawiczan. W najbliższą sobotę Kosz zagra na wyjeździe z Intermarche II Zielona Góra. Będzie trzecia z rzędu wygrana?
KOSZ PLESZEW – RAWIA RAWAG RAWICZ 90:78 (21:18, 19:14, 17:25, 33:21)
KS Kosz Pleszew: Alan Urbaniak – 23 (3), Mikołaj Spała – 18, Przemysław Galewski – 14 (4), Mikołaj Serbakowski – 10 (1), Dominik Grudziński – 9 (1), Rafał Kikowski – 6, Patryk Marek – 5 (1), Szymon Dekiert – 3 (1), Mateusz Zimny – 2, Michał Główka – 0, Łukasz Ptak – 0; najwięcej dla Rawii: Maciej Muskała – 26 (8), Bartosz Zając - 11