Młodzież daje radę

Trener Wojciech Czech zabrał do Pleszewa sześciu zawodników z Ukrainy, toteż kibice żartowali, że Stal toczy mecz z naszym wschodnim sąsiadem. Gole już na początku mogli strzelić stalowcom zawodnicy polscy, bo Mikołaj Grześkiewicz wycelował w słupek, a Bartosz Hojka w dogodnej sytuacji chybił.

Później pleszewianie opanowali sytuację, a w drugiej połowie to oni dyktowali warunki gry. Bliscy zdobycia bramek byli Bartłomiej Bąkowski (po oskrzydlającej akcji Mikołaja Adamka) i Łukasz Jańczak (po rzucie wolnym). W końcu udało się za sprawą akcji Szymona Rudzińskiego. Uderzenie pleszewskiego pomocnika zostało zablokowane, ale poprawił Bartłomiej Bąkowski. Przy golu numer dwa idealną asystą popisał się Tomasz Zawada, a strzał siedemnastoletniego Tobiasza Grabowskiego był jeszcze lepszy! Warto też podkreślić udany występ Dawida Sassa, który przy stanie 1:0 dwukrotnie uratował stalowców od utraty gola.

- Cieszy to, że wreszcie druga połowa nam się udała, bo w poprzednich meczach mieliśmy z tym problem. Zespół z Doruchowa miał na początku kilka sytuacji, ale generalnie mecz mieliśmy pod kontrolą. Z minuty na minutę to my przeważaliśmy, udało się strzelić dwie bramki. Cieszy powrót do gry Łukasza Jańczaka. Dodatkowo dziś kolejni zawodnicy z roczników 2005 i 2006 zadebiutowali w seniorskiej drużynie, z czego jeden z nich, Tobiasz Grabowski, strzelił bramkę – powiedział po meczu trener Tobiasz Wojcieszak.

STAL PLESZEW – LZS DORUCHÓW 2:0 (0:0)

Stal Pleszew: Dawid Sass, Tobiasz Grabowski (86’ Maciej Koliński), Patryk Zacharczuk, Dawid Majchrzak, Mikołaj Potarzycki, Mikołaj Adamek (68’ Szymon Kozłowski), Bartosz Mazurek (76’ Adrian Marciniak), Szymon Rudziński, Arkadiusz Poczta (55’ Łukasz Jańczak), Tomasz Zawada, Bartłomiej Bąkowski (89’ Norman Bryl)

BRAMKI

1:0 – Bartłomiej Bąkowski (72’)

2:0 – Tobiasz Grabowski (85’)