Pleszewska Stal odnotowała trzecie zwycięstwo w tym sezonie, ale pierwsze wyjazdowe.
Jedyny gol był zasługą Patryka Adamskiego, który wykorzystał dośrodkowanie Michała Kozłowskiego i głową pokonał miejscowego bramkarza. Wygrana pleszewian mogła być wyższa. Najlepszych sytuacji na podwyższenie prowadzenia nie wykorzystali Michał Kozłowski i Jacek Pacyński. – Wynik cieszy, gra też ok, ale brakuje nam ostatniego podania i skuteczności. Diagnozujemy, szukamy przyczyn. Nie wykorzystane sytuacje lubią się mścić. Dzisiaj też mogliśmy w końcówce dostać gonga i wrócilibyśmy tak, jak przed rokiem, z remisem – ocenił Łukasz Bandosz, trener Stali.
GKS SOMPOLNO – STAL PLESZEW 0:1 (0:0)
Stal Pleszew: Tobiasz Wojcieszak, Michał Kozłowski, Łukasz Jańczak, Dawid Majchrzak, Emil Poczta (85’ Mikołaj Adamek), Krzysztof Matuszak, Szymon Rudziński, Błażej Ciesielski (70’ Piotr Stachowiak), Adam Wojciechowski (60’ Mateusz Raczyk), Jacek Pacyński, Patryk Adamski (85’ Michał Siuda)
BRAMKA
0:1 – Patryk Adamski (59’)