W różnych nastrojach kończyli dzisiaj mecze piłkarscy reprezentanci naszego powiatu.
Piłkarze Stali już w pierwszej minucie stracili gola w Gorzycach, ambitnie dążyli do wyrównania i ta sztuka udała się Miłoszowi Białasowi. Pojedynek zakończył się remisem 1:1. Żaki Taczanów odniosły pierwsze zwycięstwo w A-klasie, pokonując 2:1 Szczyt Szczytniki. Gole dla zespołu Piotra Owczarskiego zdobyli Dominik i Marcin Włodarczykowie. Unia Szymanowice po strzale Marcina Szczepańskiego prowadziła w Stawiszynie z Koroną/Pogoń 1:0, by w ciągu kilkunastu minut stracić pięć goli. Pojedynek zakończył się zwycięstwem gospodarzy 7:3, a pozostałe bramki dla drużyny Mariusza Rybarczyka zdobyli Patryk Cierzniak i Przemysław Szkudlarek. Unici kończyli mecz w osłabieniu, bo Patryk Cierzniak ujrzał w następstwie dwóch żółtych czerwoną kartkę. Szerzej we wtorkowym "Życiu Pleszewa". (ph)