reklama
reklama

Piłka nożna. Stal Pleszew. Wiosna lepsza od jesieni

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Piłka nożna. Stal Pleszew. Wiosna lepsza od jesieni - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport To była udana wiosna dla piłkarzy Stali Pleszew, którzy powiększyli swój dorobek o 35 punktów i przesunęli się w tabeli z dziewiątego miejsca na piąte.
reklama

Stalowcy wygrali w rundzie rewanżowej 11 spotkań, w dwóch zremisowali i ponieśli 4 porażki. Znacznie poprawili skuteczność, bo w 16 meczach strzelili aż 44 bramki przy 26 zdobytych jesienią w 17 grach (w zimowej przerwie z rozgrywek wycofał się Lew Pogorzela). Więcej niż jesienią stracili goli, bo aż 32, ale zaważyły na tym trzy sromotne porażki 2:6, poniesione z najlepszymi zespołami rozgrywek: SKP Słupca, Victorią Skarszew i GKS-em Rychtal.

W rundzie wiosennej w barwach Stali wystąpiło łącznie 29 piłkarzy, ale tylko dwóch – Patryk Adamski i Tobiasz Krowiacz – pojawiło się na boisku we wszystkich 16 meczach. W skali całego roku najwięcej występów odnotował popularny „Beczka” – 32. Bartłomiej Bąkowski zdobył 20 goli, z tego wiosną aż 17, stając się najskuteczniejszym strzelcem Stali. Patryk Adamski uzyskał w sumie 12 bramek, a Dawid Krzyżaniak - 14.

A jak stalowy sezon 2020/2021 ocenił trener Mariusz Kułak?

– Zakończyliśmy sezon na piątym miejscu. To cieszy, że w pierwszym sezonie mojej pracy w Pleszewie osiągnęliśmy taki wynik, grając miejscowymi piłkarzami. Dla mnie jest to sukces. W niektórych zespołach są dużo większe pieniądze, a zawodnicy ściągani z różnych okolic, tutaj piłkarze miejscowi osiągnęli dobry wynik. Na pierwszym treningu, gdy poznawałem drużynę, w połowie czerwca 2020, jeden z zawodników, który akurat odchodził, powiedział: „Trenerze, bez nas sobie pan nie poradzi”. Te słowa były dla mnie szokiem, natomiast ja, gdy poznałem piłkarzy, zobaczyłem ich potencjał, to pomyślałem – będzie dobrze. Słowa tego zawodnika dodatkowo mnie zmotywowały i dzisiaj mogę cieszyć się z tego wyniku. Mogę powiedzieć z zawodnikami, że zrobiliśmy kawał dobrej roboty. Gdybyśmy na przełomie kwietnia i maja wygrali mecze z GKS-em Rychtal i Piastem Czekanów, to w chłopakach byłaby większa determinacja o awans. Niestety, jeden mecz przegraliśmy, drugi zremisowaliśmy, straciliśmy kontakt z czołówką. Wówczas też zaczęły się mecze środa-sobota, gdzie przez cały marzec w związku z pandemią nie trenowaliśmy i te dwa mecze w tygodniu okazały się dla nas dużym wyzwaniem. W miarę sobie poradziliśmy. Warto podkreślić, że w drużynie występowało sporo młodzieżowców, a w końcówce sezonu szansę gry dostali nawet juniorzy młodsi – powiedział Mariusz Kułak, trener pierwszej drużyny Stali Pleszew.

Stalowcy mieć będą bardzo krótkie wakacje, bo do treningów wrócą już 13 lipca. Cztery dni później rozegrają pierwszy sparing – na wyjeździe z Górnikiem Konin. Pleszewskiej publiczności zaprezentują się po raz pierwszy 24 lipca, kiedy to podejmą Ostrovię Ostrów Wlkp. W kolejne weekendy zagrają z Polonią Środa Wlkp., Orkanem Jarosławiec i Piastem Czekanów. Start nowych rozgrywek V ligi zaplanowany został na sobotę, 21 sierpnia. W pleszewskim zespole dojdzie do pewnych korekt w składzie.

– Bartek Cierniewski zrezygnował z gry w piłkę na rzecz innej dyscypliny, a Dawid Krzyżaniak odchodzi do LKS-u Gołuchów. Są też sygnały, że kilku zawodników chciałoby odejść do okolicznych klubów, bo ich praca koliduje z treningami. Być może w niższych ligach nie będą mieć takich wymagań treningowych i meczowych. Szukamy wzmocnień. Podjąłem już rozmowy z kilkoma zawodnikami ze Środy Wielkopolskiej, Druga drużyna będzie się tam rozpadać i zawodnicy zostaną bez klubu. Dwóch-trzech piłkarzy może chciałoby podjąć rywalizację w Pleszewie. Być może dołączą do nas jacyś zawodnicy z okolicznych klubów. W nowym sezonie rywalizacja będzie jeszcze większa, bo dojdą takie zespoły jak Ostrovia Ostrów Wlkp., ale damy radę – dodał trener Kułak. 

Wiadomo już, że stalowcy mieć będą w nowych rozgrywkach częściowo nowych rywali. Sporo z nich z południowej Wielkopolski. Pleszewianie zagrają m.in z Kanią Gostyń, Rawią Rawicz, Polonią Leszno, PKS-em Racot czy też Pinsel-Peter Krobianką Krobia. Zapowiada się interesujący sezon.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama