LKS Gołuchów zakończył wyjątkowo długą rundę jesienną rozgrywek IV ligi na boisku w Dopiewie. Niespodzianki nie było.
Gołuchowianie wbili outsiderowi rozgrywek trzy bramki, tracąc jedną. Dwie z nich uzyskał z rzutów karnych Krystian Benuszak. „Jedenastki” podyktowane zostały za faul właśnie na Benuszaku oraz za zatrzymanie piłki ręką przez jednego z rywali. Ostatniego w tym roku gola uzyskał Dawid Guźniczak po dwójkowej akcji z Krystianem Benuszakiem. Rywali stać było na jedno trafienie, które na chwilę pozwoliło uwierzyć miejscowym w zdobycie punktu. Ale później wszystko wróciło do normy.
- Mecz bardzo zbliżony do pojedynku, jaki rozgrywaliśmy wcześniej z Krobią. Przeciwnik, mimo, że zajmuje miejsce w tabeli, jakie zajmuje, w żaden sposób nie chciał nam pracy ułatwić, bardzo mądrze się bronił. Graliśmy na najsłabszym boisku, jakie obecnie są w IV lidze. W wielu miastach i wsiach ta infrastruktura poszła do przodu, a tutaj czas się zatrzymał w miejscu i to nie ułatwiało gry, zwłaszcza o tej porze roku. To oczywiście przed niczym nas nie usprawiedliwia. Trochę biliśmy głową w mur, jak w meczu z Krobią. Zespół Dopiewa wyraźnie się nastawił na grę z kontry i to mu nawet dwa razy nieźle wyszło. Widać było, że graliśmy już na oparach. Od meczu z Krobią nie trenowaliśmy, nie chcieliśmy potęgować tego zmęczenia, w czwartek do tego padał śnieg. Najważniejsze, że przywozimy trzy punkty, ja na ten moment chciałbym podziękować zawodnikom za ten długi okres pełen wzlotów i upadków. Czekamy jeszcze do 12. grudnia na zaległy mecz Warty Międzychód, który ostatecznie zadecyduje o naszym miejscu w tabeli po rundzie jesiennej – powiedział po meczu trener Maciej Dolata.
GKS DOPIEWO – LKS GOŁUCHÓW 1:3 (0:1)
LKS Gołuchów: Tomasz Szymkowiak (46’ Kacper Dziuba), Grzegorz Kuś, Marcin Wandzel, Paweł Majusiak Ż, Paweł Stempień (75’ Jakub Skowroński), Dawid Guźniczak (75’ Michał Marciszak), Dominik Domagalski Ż, Szymon Młynarczyk Ż (60’ Maciej Marcinkowski), Konrad Chojnacki, Jakub Szymkowiak Ż, Krystian Benuszak
BRAMKI
0:1 – Krystian Benuszak (42’ z karnego)
1:1 – Bartosz Simiński (50’)
1:2 – Krystian Benuszak (66’ z karnego)
1:3 – Dawid Guźniczak (72’)