PKS Racot II Turew – Żaki Taczanów 0:1
Gol: 0:1 – Sebastian Stasiak (40’)
Drużyna Żaków Taczanów odniosła pierwsze zwycięstwo w rundzie wiosennej i pierwsze w delegacji. Jedynego gola strzelił Sebastian Stasiak, który wykorzystał podanie od Marcina Mielcarka. To był wyrównany mecz. Miejscowi nie wykorzystali kilku dogodnych sytuacji bramkowych. Drugiego gola mogli strzelić też taczanowianie. Dogodnej okazji nie wykorzystał Tomasz Świtała.
Kłos II Zaniemyśl – Czarni Dobrzyca 1:3
Gole: 0:1 – Remigiusz Prusak (3’), 0:2 – Remigiusz Prusak (27’), 1:2 – (40’), 1:3 – Szymon Orpel (84’)
Czarni odnieśli pierwsze tej wiosny wyjazdowe zwycięstwo. Mecz ułożył się dla nich wyśmienicie, bo już w 3’ Remigiusz Prusak wykorzystał wykop piłki od Mateusza Matłoki i sytuacji sam na sam nie zmarnował. Jeszcze przed przerwą podwyższył na 2:0. Później do głosu doszli gospodarze. Na boisku musiał zameldować się sam trener. Michał Kosiński, który uspokoił grę w środku pola. W końcówce Czarni podwyższyli na 3:1, a gola – po podaniu od Remigiusza Prusaka – strzelił Szymon Orpel.
Dragon Dzierzbin – Prosna Chocz 2:4
Gole: 0:1 – Mateusz Rybarczyk (6’), 0:2 – Mateusz Rybarczyk (40’), 0:3 – Mateusz Rybarczyk (45’ głową), 1:3 - Mateusz Zajdel (69’), 1:4 – Jakub Wilczyński (77’), 2:4 – Kamil Nowicki (87’)
Klasyczny hat-trick Mateusza Rybarczyka. Napastnik Prosny wszystkie gole zdobył w pierwszej połowie, wykorzystując podania od Jakuba Wilczyńskiego i Ernesta Kanikowskiego. Środkową bramkę uzyskał silnym uderzeniem z dystansu, piłka odbiła się od poprzeczki i wpadła do siatki. Po przerwie Jakub Wilczyński wykorzystał podanie „w uliczkę” od Tobiasza Górnego i zdobył gola numer cztery. Gospodarze odpowiedzieli dwoma trafieniami. Mecz kończyli w osłabieniu po czerwonej kartce dla Mieszko Muszalskiego.
Gladiatorzy Pieruszyce – Dąbroczanka Pępowo 1:5
Gole: 0:1 – Kacper Gościański (11’), 1:1 – Adrian Włodarczyk (12’), 1:2 – Tobiasz Malcherek (29’), 1:3 – Oskar Ptak (48’), 1:4 – Przemysław Ptak (83’), 1:5 – Tobiasz Malcherek (90’)
Lider tabeli wypunktował Gladiatorów, choć z przebiegu gry na tak wysokie zwycięstwo nie zasłużył. Był po prostu skuteczny. Gospodarze szybko zareagowali na straconą bramkę, ale później zabrakło im skuteczności.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.