Pojedynek z SKP Słupca nie ułożył się pomyślnie, bo już po 18 minutach rywale wygrywali 2:0. Najpierw Kacpra Szczepaniaka pokonał w sytuacji „jeden na jeden” Kacper Kajdan, a drugą bramkę dołożył z rzutu karnego Michał Lorencki. „Jedenastka” podyktowana została za dość wątpliwy faul Łukasza Jańczaka na Piotrze Witowskim. Dwa szybko stracone gole podcięły stalowcom skrzydła, na szczęście po dziesięciu minutach nastąpiło przebudzenie.
Patryk Adamski zdobył kontaktowego gola głową po idealnym dośrodkowaniu Adama Zacharczuka, a do stanu 2:2 doprowadził Szymon Augustyniak. Na raty, po pierwszy jego strzał bramkarz ze Słupcy wybronił. Asystował Tomasz Zawada, który po chwili powinien mieć asystę numer dwa. Niestety, Patryk Adamski minimalnie chybił. Druga połowa, tocząca się w deszczu, do zapomnienia. Osłabiona kadrowo Stal nie miała argumentów, a lider V ligi bezwzględnie wykorzystywał każdy błąd w obronie. Skończyło się porażką 2:6.
STAL PLESZEW – SKP SŁUPCA 2:6 (2:2)
Stal Pleszew: Kacper Szczepaniak, Łukasz Jańczak Ż, Adam Wojciechowski, Adam Zacharczuk, Szymon Augustyniak, Dawid Krzyżaniak, Jakub Zaradny (73’ Michał Wachowiak), Jeremi Wabiński (73’ Tobiasz Krowiacz), Damian Stasiak (82’ Patryk Wojciechowski), Tomasz Zawada, Patryk Adamski (85’ Paweł Królik)
BRAMKI
0:1 – Kacper Kajdan (16’)
0:2 – Michał Lorencki (18’ z karnego)
1:2 – Patryk Adamski (28’ głową)
2:2 – Szymon Augustyniak (34’ głową)
2:3 – Kacper Kajdan (49’)
2:4 – Igor Sarnowski (60’)
2:5 – Dariusz Gromanowski (68’)
2:6 – Jakub Kwaśny (75’)
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.