Do klasy okręgowej zakwalifikują się dwie najlepsze drużyny. O ile Orla Jutrosin awans ma w kieszeni, to o drugą lokatę toczy się rywalizacja pomiędzy Awdańcem Pakosław, a Prosną. Póki co, drużyna Adriana Popławskiego ustępuje rywalowi z powiatu rawickiego o dwa punkty. Właśnie tyle zgubiła dzisiaj w konfrontacji z Prosną Kalisz.
Mecz nie przyniósł bramek. Kaliszanie mogli się cieszyć z gola w 17’. Marcin Korpik wypuścił w „uliczkę” Michała Balcerzaka, na szczęście Maciej Kornacki popisał się świetną interwencją. Bliski zdobycia gola był nieco później Szymon Wachowiak, który przestrzelił po dalekim wrzucie z autu Tobiasza Górnego. W miarę upływu czasu wzrastała przewaga gospodarzy, kilka razy zakotłowało się na przedpolu bramki kaliszan, ale Piotr Korpik nie dał się pokonać.
Nie wszystkie szanse stracone. Choczanie musieliby wygrać dwa ostanie mecze, choć zadanie nie będzie łatwe. W najbliższą sobotę podejmą rywali z Pakosławia (początek meczu o godz. 16:00), a na koniec wyjadą na derbowy pojedynek do Kuczkowa.
PROSNA CHOCZ – PROSNA KALISZ 0:0
Prosna Chocz: Maciej Kornacki, Patryk Cierzniak Ż (84’ Michał Rogacki), Alan Kurek, Ernest Kanikowski, Przemysław Adamkiewicz (73’ Oskar Grabowski), Michał Furtak, Kamil Adamkiewicz Ż, Tobiasz Górny Ż (77’ Krzysztof Konieczny Ż), Marcin Brzeziński (79’ Maksymilian Czapski), Szymon Wachowiak Ż, Mateusz Rybarczyk
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.