Ostatni mecz dziesiątej edycji Futsal Ligi Gołuchów zadecydował o mistrzowskim tytule. Asnykowi wystarczał remis, Tilgner musiał wygrać. I zwyciężyła ta druga opcja!
Pleszewski zespół obronił mistrzowski tytuł w imponującym stylu, demolując sportowo rywali z Kalisza. Wynik otworzył już w 5’ Mariusz Rybarczyk po idealnym podaniu Tomasza Zawady. Na 2:0 podwyższył Michał Siuda po uprzednim strzale Łukasza Marcinkowskiego. Po przerwie rywali „dobili” Dominik Włodarczyk (asysta Tomasza Zawady), efektowną podcinką Łukasz Marcinkowski oraz ponownie Włodarczyk i Siuda. Rywali stać było tylko na honorowe trafienie. A później była wielka feta z udziałem piłkarzy i sympatyków Myjni pod Brzozą oraz Rysbudu Amatorów. To było ich wspólne święto. Rozgrywki zorganizowane zostały przez Pawła Mencla i Adama Dymnego, a w ceremonii zakończenia rozgrywek uczestniczyli wraz z nimi wójt Marek Zdunek i prezes LKS-u Józef Banasiak. Trzy czołowe zespoły otrzymały vouchery na zakup sprzętu sportowego w salonie firmowym „Zina”. Były też puchary. LZS Tursko otrzymało nawet dwa – za czwarte miejsce oraz triumf w klasyfikacji fair-play. Nagrodami w postaci okazałych statuetek uhonorowani zostali najlepsi strzelcy, reprezentujący w rozgrywkach LZS Tursko: Mateusz Szkudlarski (45 goli) i Mateusz Kubiak (44 gole).