reklama

Z nadziejami w przyszłość. Rozmowa z Maciejem Jaworskim, prezesem Klubu Sportowego Kosz Kompaktowy Pleszew

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Z nadziejami w przyszłość. Rozmowa z Maciejem Jaworskim, prezesem Klubu Sportowego Kosz Kompaktowy Pleszew - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportZ MACIEJEM JAWORSKIM, prezesem Klubu Sportowego Kosz Kompaktowy Pleszew, rozmawia Piotr Hain
reklama

Miłośnicy basketu w Pleszewie mogą odetchnąć z ulgą. Kosz Kompaktowy Pleszew przystąpi do rozgrywek II ligi. Udało się dopiąć budżet?

Nie udało się, ale stwierdziliśmy, że przystąpimy do grania. Jeżeli nie będzie środków na funkcjonowanie, to zawsze się można wycofać w styczniu. Jeżeli byśmy nie przystąpili do rozgrywek, to praktycznie sekcja seniorska przestałaby istnieć, a tak jakieś szanse są, że uda się ten budżet do końca grudnia spiąć. Jak się uda, to będziemy kontynuować grę od stycznia, jeśli nie uda się, to się wycofamy.

Głównym sponsorem drużyny pozostaje miasto. Czu udało się pozyskać innych sponsorów?

Zgadza się, głównym sponsorem pozostaje miasto. Pan burmistrz zadeklarował, że dofinansowanie będzie wynosiło 130 tysięcy złotych. Dzięki Komisji Sportu udało nam się dogadać temat wynajmu hali, za którą nie będziemy w tym sezonie płacili. To poszło w dobrą stronę i za to jestem wdzięczny zarówno burmistrzowi, jak i radnym, którzy przyczynili się do pozytywnego rozwiązania tej sprawy. Pozostali sponsorzy to ci, którzy do tej pory byli z nami. Jeszcze rozmowy trwają i zobaczymy, jakie środki uda nam się zabezpieczyć na ten sezon. Jeśli nam się uda spiąć ten budżet, to tak naprawdę będą to środki na zagranie w rundzie zasadniczej bez play-offów. Play-offy to już duża niewiadoma, bo te koszty uzależnione byłyby od tego, dokąd w drugiej, ewentualnie w trzeciej rundzie mielibyśmy pojechać, jeżeli byśmy tam dotarli.

Czy za wycofanie się z fazy play-off groziłaby wam kara finansowa?

Nie. Jeżeli wycofalibyśmy się w trakcje sezonu zasadniczego, to koszt rezygnacji z gry wyniesie pięć tysięcy złotych. Jeżeli nie przystąpilibyśmy do play-offów, to nie ponieślibyśmy dodatkowych kosztów. Poza tym na dzień dzisiejszy trudno powiedzieć, czy będziemy mieli zespół, który będzie się bił o wysokie miejsca w tabeli, czy też będzie w dole tabeli i w ogóle będzie w stanie awansować do play-offów, aczkolwiek te cele zawsze stawialiśmy sobie wysoko. Chcemy przystąpić do grania, grać z meczu na mecz, a co to da na koniec sezonu, to zobaczymy. Zresztą takie podejście mieliśmy w każdym sezonie, może poza tym poprzednim, gdzie graliśmy w III lidze właśnie ze względów finansowych i cel był od początku postawiony jasno, że gramy o awans. Ten awans zrobiliśmy. Pokazaliśmy, że sportowo jesteśmy mocni na tyle, żeby to miejsce w II lidze odzyskać. Radości wielkiej z tego awansu nie było, bo po prostu wróciliśmy na należne nam miejsce.

Jak będzie wyglądała kadra II-ligowej drużyny?

Odszedł Krzysztof Chmielarz, który został trenerem zespołu żeńskiego Ostrovii w II lidze i zespołu juniorek w tym klubie. Z tego miejsca życzę mu powodzenia w nowym etapie działalności w sporcie. Spotkaliśmy się, porozmawialiśmy i tą drogą Krzysiek postanowił iść. Zresztą rozmawialiśmy też, że jeżeli by nam to się rozwinęło w dobrą stronę, to nasze drogi mogą się ponownie spotkać już na tej niwie trenerskiej. Wraca Filip Sieradzki, a reszta praktycznie zostanie bez zmian. Chcemy do składu włączyć naszych juniorów, żeby już trenowali z seniorami. Mają już po 16-17 lat, za chwilę 18 niektórzy i czas najwyższy, żeby podjęli decyzję, czy chcą iść w koszykówkę, czy nie chcą, bo tak naprawdę szansa jest, tylko chęć do pracy jest potrzebna. Mam nadzieję, że uda się włączyć do składu tych 4-5 chłopaków, a co życie przyniesie, to zobaczymy.

Kiedy rozpoczniecie przygotowania?

Planujemy rozpocząć przygotowania w ostatnim tygodniu sierpnia, ponieważ rozgrywki mają wystartować 23. września. Musimy sobie dać miesiąc na przygotowania, żeby rozruszać tych naszych chłopaków, aczkolwiek oni cały czas są w ruchu. Uczestniczą w turniejach 3X3 i całe lato praktycznie grają w lidze letniej w Ostrowie Wlkp. i cały czas są w treningu i w graniu. Ale musimy to poustawiać tak, żeby miało ręce i nogi i na tym będziemy się skupiali. Ta II liga, przynajmniej ta nasza grupa, zawsze była mocna i myślę, że tak dalej będzie. Każdy wie, że Pleszew zawsze walczy i każdy się na nas nastawia wyjątkowo. Co do sparingów, to pozostaje kwestia tego, jak to technicznie poustawiamy, czy będą w Pleszewie jakieś mecze sparingowe, czy też poza Pleszewem. Jakieś propozycje już były, ale szczegóły dopinamy.

II-ligowe mecze nadal rozgrywać będziecie w hali przy ulicy Szkolnej?

Tak, tam nam się gra dobrze. Mam nadzieję, że odwiedzi nas więcej kibiców niż w zeszłym sezonie. Liga wyższa, emocje też większe. Jestem dobrej myśli, że tą halę uda się jak nie zapełnić, to chociażby zgromadzić w niej liczniejszą grupę kibiców.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama