Potomkowie Jana Biadały - słynnego karczmarza z Lenartowic - spotkali się dziś podczas pierwszego zjazdu.
Kim jest Jan Biadała?
Jan Biadała to postać związana ze znaną w naszym regionie legendą o cudownym obrazie Matki Bożej.Otóż pewnego dnia Jan Biadała z Lenartowic ściągnął ze ściany swojego domu obraz Matki Bożej - wyniósł go przed dom, aby go wysuszyć. Wizerunek Madonny z Dzieciątkiem miał nagle - przy świadkach i mimo braku wiatru - unieść się w górę i poszybować kilka kilometrów - aż do Turska. Działo się to w wigilię Zielonych Świąt - 9 czerwca 1764 roku około godziny piętnastej.
Po tym niezwykłym wydarzeniu rozpoczęły się tu liczne pielgrzymki. Cuda, jakie się dokonywały, jeszcze bardziej przekonały ludzi, że Matka Boża chce odbierać cześć właśnie w Tursku.
Ostatecznie, po latach, w Tursku powstało Sanktuarium Maryjne.
Pierwszy Zjazd rodu Biadałów
Wspomniana historia przetrwała oczywiście w rodzinie Biadałów. Jak opisuje Irena Kuczyńska, historia ta zainspirowała Monikę Matyjaszczyk, której mama była rodowitą Biadalanką - zaczęła więc szerzej szukać swoich korzeni, łącząc z czasem siły z regionalistką Agnieszką Słupianek – Winkowską, również znajdującą się w drzewie genealogicznym rodu Biadałów.I to właśnie obydwie panie zorganizowały dziś - w sobotę 4 czerwca - pierwszy zjazd Biadałów.
Wydarzenie było otwarte dla wszystkich Biadałów, Biadalanek oraz sympatyków rodu.
Podzielono je na trzy przystanki. Podczas pierwszego spotkano się w rodzinnym gnieździe - Lenartowicach na uroczystej mszy św.
Drugi przystanek to oczywiście Tursko - a konkretniej wizyta w Sanktuarium Maryjnym.
Przystanek trzeci - to już biesiada - przy wspólnym stole w Jankowie Drugim.
ZAPRASZAMY DO OBEJRZENIA ZDJĘĆ Z PRZYSTANKU W LENARTOWICACH - PODCZAS ZJAZDU RODU BIADAŁÓW
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.