Ocenia się, że na obydwu koncertach – „Piaska” i Krawczyka - było po ponad 5 tysięcy osób. Władze miasta podkreślają, że były to bardzo bezpieczne i udane Dni Pleszewa. Włodarze wstępnie podsumowali minione przedsięwzięcie. – Dni Pleszewa możemy uznać za bezpieczne, nie doszło do większych wypadków. W sobotę ochrona czterokrotnie interweniowała. Były to jednak drobne zdarzenia. W niedzielę zaś doszło do kradzieży roweru na ul. Daszyńskiego. Policja zatrzymała również osobę poszukiwaną – poinformował Arkadiusz Ptak, zastępca burmistrza podczas konferencji prasowej w ratuszu. Bezpieczeństwa pilnowało około 50 pracowników ochrony, sprawnie działał system monitoringu. Cała impreza była nagrywana.
Po zakończeniu Dni Pleszewa służby komunalne wywiozły 42 m³ śmieci i kilka godzin później rynek był już posprzątany. Całkowite koszty organizacji całego przedsięwzięcia będą podsumowane później, niemniej jednak szacuje się, że zamknęły się one poniżej 200 tys. zł.
(nap)