Dwie rury, każda po 12 metrów. Chciał je ukraść 62-latek. Nie udało się...
Historia trochę niesamowita, a finał będzie mieć w sądzie. Główny bohater - 62-letni mieszkaniec gminy Dobrzyca. Pomysł miał prosty - łatwy zarobek. Ale rury były za to ciężkie...
A zaczęło się tak: 29 lipca przed godz. 22.00 policjanci otrzymali zgłoszenie o próbie kradzieży rur kanalizacyjnych. Do zdarzenia doszło na terenie Fabianowa w gminie Dobrzyca. Na miejsce pojechali policjanci z Posterunku Policji w Dobrzycy.
Co zobaczyli mundurowi?
mł. asp. Monika Kołaska, rzecznik prasowy KPP w Pleszewie:
Na jednym z pól zauważyli ciągnik rolniczy z przyczepą, na której znajdowały się dwie rury o długości 12 metrów i średnicy 16 cm. Obok nich leżał mężczyzna. Okazał się nim 62-letni mieszkaniec gminy Dobrzyca. Mężczyzna przyznał mundurowym, że próbował ukraść towar, ponieważ przydałby mu się w gospodarstwie. Dwóch pozostałych rur nie zdążył załadować na przyczepę.
Właściciel firmy, zajmującej się budową kanalizacji na terenie tej miejscowości, wycenił ich wartość na kwotę 1700 złotych.
Mężczyzna usłyszał zarzut usiłowania kradzieży, do którego się przyznał.. Za ten czyn grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
