Remont miejscowej sali wiejskiej - to jedna z najpilniejszych potrzeb w Bogusławicach. Budynek jest w naprawdę kiepskim stanie. Potrzebne są tam kompleksowe prace.
Światełko w tunelu pojawiło się dwa lata temu, kiedy gmina złożyła wniosek o dofinansowanie inwestycji. Niestety, starania zakończyły się fiaskiem.
Ludzie jednak nie ustępują. I domagają się konkretnych informacji na temat ewentualnego remontu obiektu.
– Jak wygląda sytuacja jeśli chodzi o realizację inwestycji. Mieszkańcy pytają mnie, ja nie wiem co mam im odpowiedzieć – przypomniał ostatnio Tomasz Ciesielski.
Niestety nie mamy dobrych informacji dla mieszkańców Bogusławic. Marek Zdunek nie pozostawił im złudzeń.
- Nie mamy w planach na ten rok sali w Bogusławicach - oświadczył wójt. I dodał. - Tam jest pozwolenie na budowę, w tym roku się kończy. Chcemy jedynie coś drobnego wykonać, żeby to pozwolenie nie straciło na ważności. Ale w tej chwili nie mogę nic więcej na ten temat powiedzieć – stwierdził Zdunek.