Niestety, do czermińskiego budżetu wpłynie mniej pieniędzy aniżeli zaplanowano na początku roku. Skarbnik Jarosław Kowalski i wójt Sławomir Spychaj początkowo sądzili, że dochody wyniosą 15.183.262 zł. Po analizie okazało się, że będą one na poziomie 14.715.990 zł. Natomiast zwiększyły się wydatki z 14.233.262 do 14.411.901 zł. Zmniejszono również nadwyżkę budżetową z 950.000 zł do 208.088 zł. Mniejsze dochody spowodowały, że gmina zwiększy swoje zadłużenie. Nie udało się przetrwać drugiego już roku bez zaciągnięcia pożyczki. Szerzej w "Życiu Pleszewa".
(abi)