Przypomnijmy: w tym roku zakończyły się prace przy ostatnim etapie rozdzielania kanalizacji sanitarnej i deszczowej w centrum Pleszewa. Chodziło o „włożenie” trzeciej rury do rzeki Ner – na odcinku pomiędzy ul. Sienkiewicza a Ogrodową.
Pleszew. Łącznik Ogrodowej z Sienkiewicza
Wspomniana inwestycja miała na celu odprowadzenie wód deszczowych z centrum Pleszewa.
- Dzięki trzeciej rurze, którą popłynie Ner, rzeka będzie miała większą przepustowość, a ulice nie będą zalewane – mówił wprost burmistrz Pleszewa Arkadiusz Ptak.
Warto także przypomnieć, że dawniej były nawet plany, aby odkryć w tym miejscu rzekę Ner – i stworzyć niewielki deptak.
– Wody Polskie nie wyraziły jednak na to zgody, otrzymaliśmy jedynie zgodę na „wpięcie” trzeciej rury do Neru – przypominał włodarz Pleszewa.
Ostatecznie kilka miesięcy temu inwestycja się zakończyła – całość kosztowała blisko 2,9 mln zł.
Pleszew. Łącznik Ogrodowej z Sienkiewicza
Mieszkańcy Pleszewa zauważają jednak, że od tego czasu – miejsce to zostało jakby zapomniane.
– Nic się tutaj dalej nie dzieje – droga została po prostu zasypana, jest żwir, brakuje także oświetlenia. Nie wygląda to zbyt estetycznie. A nocami bywa tutaj naprawdę niebezpiecznie, na ławeczkach spotykają się różnie „osobniki”. Czy to rzeczywiście zostanie już w takim kształcie? – dopytuje jedna z mieszkanek Pleszewa.
Sprawdziliśmy.
WIĘCEJ PRZECZYTASZ W NAJBLIŻSZY WTOREK W PAPIEROWYM WYDANIU "ŻYCIA PLESZEWA"
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.