O sprawie poinforomował nas jeden z mieszkańców Pleszewa.
- Napiszcie o tym, co się działo jakiś czas temu na osiedlu Wojska Polskiego. Już dwa razy doszło tutaj do sytuacji, że zaparkowany samochód został obsmarowany - mówię brzydko, ale wprost - gównem! - opowiadał.
Jak komentował dalej, rzekoma sprawa miała być "zemstą" - za zajęcie miejsca parkingowego.
- Ktoś sobie widocznie ubzdurał, że miejsce - chociaż ogólnodostępne - należy do niego. I dwa razy potraktował samochody tam parkujące nieczystościami. To przecież skandal. To powinno być nagłośnione i zgłoszone na policję - mówił mieszkaniec miasta.
Po jego interwencji, postanowiliśmy sprawdzić - czy rzeczywiście sprawa jest znana policji.
Czy ktokolwiek w ostatnim czasie zgłaszał się na komendę z takim "nietypowym" problemem? Okazuje się, że nie.
- Nie otrzymaliśmy żadnego zgłoszenia odnośnie wspomnienej sytuacji - odpowiada nam Monika Kołaska, rzecznik prasowy pleszewskiej policji.
Na koniec - jak tłumaczy nam funkcjonariuszka - warto jednak zaznaczyć, że - gdyby faktycznie komuś przytrafiła się podobna sytuacja - możne dochodzić sprawiedliwości - m.in. w kontekście "uszkodzenia mienia". Kara dla takiego sprawcy uzależniona byłaby już od samej skali zniszczenia auta - w taki "nietypowy" sposób.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.