Do powiatu pleszewskiego ma trafić ponad 1,2 mld złotych - zapowiedzieli parlamentarzyści z PiS

W piątek - 30 kwietnia -  podczas briefingu prasowego przed pleszewskim szpitalem parlamentarzyści: Jan Dziedziczak, Tomasz Ławniczak, Katarzyna Sójka oraz miejscowi działacze Leszek Bierła i Renata Reszel poinformowali, że w ramach Funduszu Odbudowy do powiatu pleszewskiego może trafić 1,2 mld zł. 

Jest to największe wsparcie, jakie otrzyma Polska w historii naszego uczestnictwa w Unii Europejskiej. To 770 miliardów złotych dla naszego kraju. Na jednego mieszkańca przypada więc ponad 20 tysięcy złotych - podkreślał Jan Dziedziczak z Prawa i Sprawiedliwości.

- Jesteśmy zdeterminowani, żeby te pieniądze zostały przyjęte. Skala szansy dla Polski i poprawy jakości życia dla Polaków jest ogromna - tłumaczył Dziedziczak.

Z kolei Katarzyna Sójka dodała:

Premier Mateusz Morawiecki osiągnął olbrzymi sukces. Udało mu się wynegocjować 770 miliardów złotych dla Polski, które trafią do naszych samorządów. To ogromne środki, które będziemy mieli szansę wykorzystać. Nie wyobrażam sobie, żeby jakikolwiek poseł z Wielkopolski zagłosował przeciwko. Ja jestem na tak - podkreślała. 

Podobnie wypowiadał się Tomasz Ławniczak.

W ramach Funduszu Odbudowy ma zostać utworzony Krajowy Fundusz Odbudowy, który będzie konkretyzował w jaki sposób i do kogo trafią pieniądze - mówił. 

Z kolei Leszek Bierła i Renata Reszel podkreślali, że najbardziej cieszy ich fakt, że z pieniędzy tych skorzystają bezpośrednio mieszkańcy powiatu pleszewskiego. 

- Te pieniądze zostaną przeznaczone na na zaspokojenie ich potrzeb - tłumaczyli i przypomnieli, że w ostanim czasie do powiatu trafiły m.in. pieniądze z Rządowego Funduszu Inicjatyw Lokalnych na szpital i budowę sali w Karminie, a także na budowe dróg w ramach Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg.