W czasie sprawozdania z działalności Gminnego Ośrodka Kultury w Dobrzycy za 2018 rok, składanego przez dyrektora Wojciecha Maniaka, wyniknęła rozmowa na temat zmiany formuły niektórych dużych imprez organizowanych przez tę instytucję.
Zaczął radny Karol Banaszak. Mówił o Festiwalu Piosenki Dziecięcej i Młodzieżowej "Vocaliada". - To bardzo fajna impreza, ale jest coraz więcej chętnych. Chyba przekracza już trochę możliwości lokalowe GOK-u. Takie głosy do mnie dotarły od rodziców, że chyba trzeba zmienić formułę festiwalu - mówił rajca. Dyrektor Wojciech Maniak przyznał, że na imprezę zapisała się prawie setka wykonawców. - W tym roku zamierzamy, jeśli znowu będzie tak dużo zgłoszeń, rozłożyć festiwal na dwa dni - wyjaśnił. Burmistrz Jarosław Pietrzak zasugerował z kolei, aby zrobić eliminacje wstępne oraz oddzielnie finał. - To jest bardzo fajna impreza, dobrze, że dzieci i młodzież chcą śpiewać i przyjeżdżają do nas także spoza powiatu, ale trzeba to inaczej zorganizować - uznał włodarz. Dyrektor ośrodka zapewnił, że festiwal na pewno zostanie w lepiej zorganizowany.
Radny Banaszak pytał także o Dni Dobrzycy, które w tym roku po raz pierwszy nie będą się już tak nazywały. - Będą to dwa dni imprez. W pierwszym dniu, w sobotę, zorganizujemy festiwal zespołów młodzieżowych ALE MUZA FEST, na bazie porozumienia podpisanego cztery lata z Krotoszynem, Pogorzelą i Jarocinem. W sobotę będą także wieczorne koncerty - odpłatne. W niedzielę będzie finał konfrontacji artystycznych dzieci i młodzieży niepełnosprawnych, a wieczorem wystąpi zespół Piersi - informował dyrektor Maniak. Ten ostatni koncert będzie nieodpłatny.
Przewodniczący rady Witalis Półrolniczak pytał z kolei, jaki zespół zaprezentuje się na dożynkach powiatowych w Dobrzycy. - Nie mamy jeszcze wszystkiego dopiętego na ostatni guzik, ale ma to być kapela "Piękni i młodzi" - wyjaśniał Wojciech Maniak. Radny Janusz Zych mówił z kolei o tym, aby dożynki gminne nie były organizowane tylko w samej Dobrzycy, ale co roku w innej wsi. - Ze względu na to, że w tym roku organizujemy dożynki powiatowe, to gminnych nie będzie. Ale plany są takie, aby od 2020 roku rzeczywiście odbywały się one poza Dobrzycą, tak, jak było kiedyś - poinformował dyrektor GOK. Burmistrz Jarosław Pietrzak dodał, że wieś, która będzie dożynki gminne organizowała, dostanie na to dodatkowe fundusze.