- Do dwóch zdarzeń drogowych doszło w nocy z 3 na 4 lipca - informuje aps. szt. Mariusz Michalczak z zespołu prasowego KPP w Pleszewie. Pierwsze zgłoszenie dyżurny policji odebrał o godz. 23.22. W Nowej Wsi (gmina Pleszew) 22-latek prowadził samochód osobowy marki Ford Eskort. - W celu uniknięcia potrącenia przebiegającego psa odbił kierownicą w prawo i wjechał do przydrożnego rowu – wyjaśnia asp. szt. Mariusz Michalczak. W zdarzeniu ucierpiała pasażerka auta – 18-letnia dziewczyna. Przetransportowano ją do szpitala, gdzie pozostała na obserwacji.
Już po północy, o godz. 2.25, na krajowej „11” pomiędzy skrzyżowaniem do miejscowości Baranówek, a rondem im. S. Mikołajczyka w Pleszewie, kierujący samochodem osobowym marki Fiat Uno 21-letni mieszkaniec Pleszewa wpadł w poślizg i wjechał do rowu, a następnie dachował. - Mężczyzna został zabrany karetką do szpitala w Pleszewie, gdzie stwierdzono obrażenia ciała w postaci ogólnych potłuczeń. Został zwolniony ze szpitala, a przeprowadzone badanie w celu ustalenia zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu dało wynik 0,00 mg/l – informuje oficer prasowy pleszewskiej policji asp. szt. Mariusz Michalczak.
(pg)