Nabór kandydatów do gimnazjum dwujęzycznego przy liceum zakończył się 3 lipca. Zgłosiło się 38 absolwentów szkół podstawowych. Ostatecznie do klasy I gimnazjum przyjęto 32 osoby. 26 jest z gminy Pleszew, 2 – z Chocza i po jednej z gmin: Gizałki, Dobrzyca, Gołuchów i Czermin. Jeden uczeń będzie dojeżdżał też z Jarocina. Zainteresowanie przerosło oczekiwania założycieli szkoły. Chętnych było więcej niż przewidywano. - To dowód na to, że gimnazjum dwujęzyczne było potrzebne - podkreślił starosta Pleszewski Michał Karalus na konferencji prasowej. – Były bardzo różne plotki, wygłaszane, nad czym boleję, przez radnych miejskich, że gimnazjum nie powstanie, że jest płatne, co jest absolutną bzdurą, że nie wiadomo, jaką ta szkoła będzie miała przyszłość, że rodzice nie mają świadomości, co robią itp. Cieszymy się, że mimo tego zgłosiło się tylu chętnych i wciąż się jeszcze zgłaszają – dodał. Z efektów naboru zadowolona jest także dyrektor liceum Lilla Deleszkiewicz. Poinformowała, że pod koniec sierpnia zostanie dla gimnazjalistów zostanie zorganizowany dwudniowy obóz integracyjny, aby mogli się poznać jeszcze przed rozpoczęciem roku. Będą im tam towarzyszyć nauczyciele. Więcej w "Życiu Pleszewa"
(wan)