reklama

Gizałki. Dołożyli, ale niesmak pozostanie

Opublikowano:
Autor:

Gizałki. Dołożyli, ale niesmak pozostanie - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Gizalski samorząd w końcu dofinansuje zakup auta dla osób niepełnosprawnych - uczestników Warsztatów Terapii Zajęciowej. Sposób, w jaki to robi, pozostawia jednak wiele do życzenia. 25.000 zł - taką kwotę dołoży gmina Gizałki do zakupu auta, które wykorzystywane będzie do przewozu osób niepełnosprawnych – uczestników Warsztatów Terapii Zajęciowej. Przypomnijmy - Stowarzyszeniu Osób Niepełnosprawnych Pomocna Dłoń udało się na ten cel pozyskać 50% dofinansowanie z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (64.000 zł), dodatkowo „uzbierało” 20.000 zł. O pomoc samorządu prezes Andrzej Weber prosił od września 2013 roku. W końcu się doczekał. Niestety - podczas czwartkowej sesji, na której radni uchwalili dotację, doszło do sytuacji, które nie powinny mieć miejsca w demokratycznym kraju. Przewodniczący rady Piotr Lis najpierw nie chciał udzielić głosu Weberowi, później przerywał jego wypowiedzi. Szerzej we wtorek w "Życiu Pleszewa".   Andrzej Weber: "Zwróciłem się na piśmie do wojewody wielkopolskiego, do wydziału kontroli prawnej i nadzoru z prośbą o udzielenie odpowiedzi w kwestiach, z którymi się tutaj spotkałem i ze sposobem ich rozwiązania, łącznie z tym, jak zostałem tu potraktowany".

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE