Kilka tysięcy osób bawiło się na Nocy Świętojańskiej w Gołuchowie. Na scenie wystąpili „Wilki” i „Weekend”. Podczas festynu do organizatorów dotarła wiadomość, że na imprezę jadą także kibice, którzy wracają z meczu ze Słupcy. Planowali rozróbę. Dlatego też policja postawiona była w pełnej gotowości. Na szczęście autokar wiozący kibiców został pokierowany przez Gizałki i festyn nie został zakłócony. Uczestnicy wianków najpierw bawili się przy muzyce disco polo z zespołem „Weekned”. Później na scenie pojawił się Robert Gawliński z zespołem „Wilki”.
(abi)