Gołuchów. Już od kwietnia zastosowany zostanie nowy sposób naliczania opłat za odbieranie odpadów z posesji.
To nie wszystko. Ustalono też nowe, wyższe stawki. Podwyżka jest – jak mówią samorządowcy - nieunikniona. Jakby tego było mało właściciele nieruchomości będą musieli złożyć nowe deklaracje śmieciowe. – Zmiany są radykalne – nie kryje wójt, Marek Zdunek.
Gołuchów – to póki co jedyna gmina w naszym powiecie - której do tej pory udało się uniknąć podwyżek za odbieranie odpadów z posesji. Niestety, była to tylko kwestia czasu.
Ostatecznie zdecydowano, że od 1 kwietnia stawka opłat za odbiór odpadów naliczana będzie od każdego mieszkańca w kwocie 18,50 zł miesięcznie. Jeżeli właściciele nieruchomości nie będą segregować śmieci muszą liczyć się z tym, że zapłacą wyższą stawkę w wysokości 54 zł.
– Nie ma innego wyjścia, mieszkańcy muszą segregować śmieci – tłumaczył Zdunek. Wprowadzono również ulgę dla tych, którzy w przydomowych kompostownikach będą gromadzić odpady biodegradowalne. – Kwota zwolnienia wynosi 2 zł od jednego mieszkańca. Czyli tam gdzie jest kompostownik - stawka wyniesie nie 18,50 a 16,50 zł – wyliczał wójt.
I nie krył, że zmiany są dość radykalne. – Pewnie ucieszą się gospodarstwa jednoosobowe , ale niezbyt dobrze odbiorą to gospodarstwa wieloosobowe. Przez długi okres udawało nam się chronić naszych mieszkańców przed wysokimi opłatami, ale niestety nie jesteśmy samotną wyspą - wskazywał.
Nowa metoda naliczania opłat wiąże się ze zmianą deklaracji. Dlatego mieszkańcy będą zobligowani wypełnić dokumenty i ponownie złożyć je w urzędzie gminy. - Na podstawie tej deklaracji będziemy naliczać opłaty – wyjaśnia Zdunek. Nowe deklaracje można złożyć osobiście lub elektronicznie.