Wszystko działo się na początku tego tygodnia w Pleszewie.
W poniedziałek, 6 listopada, jeden z policjantów z Wydziału Kryminalnego pleszewskiej policji, robił po służbie zakupy w jednym z marketów.
Policjant zauważył wówczas młodego chłopaka, który zapakował do plecaka spore ilości kawy i... następnie ruszył do wyjścia.
Dzięki szybkiej interwencji policji, która zjawiła się na miejscu - zatrzymano go.
- Towar oszacowano na 670 zł. W trakcie czynności okazało się ponadto, że młody mężczyzna wprowadził w błąd pleszewskich policjantów - podał im błędne dane osobowe - informuje Monika Lis-Rybarczyk z Komendy Powiatowej Policji w Pleszewie.
Policjanci przewieźli młodego mężczyznę do pleszewskiej komendy - by ostateczne ustalić prawdziwą tożsamość zatrzymanego w sklepie.
- Okazało się, że jest to 17-latek, który uciekł wcześniej z Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Poznaniu. To jednak nie wszystko. Poszukiwany był on za grożenie z użyciem niebezpiecznego narzędzia i kradzież samochodu - tłumaczy Monika Lis-Rybarczyk.
Teraz młody mężczyzna za swoje czyny odpowie przed sądem.
Przypomnijmy: to nie pierwszy raz, gdy w Pleszewie złapano uciekiniera z ośrodka wychowawczego z innej części Polski.
Kilka miesięcy temu - w sierpniu - policjanci z Wydziału Kryminalnego namierzyli w Pleszewie młodych uciekinierów z Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego we Wrocławiu, którzy okradli wcześniej pleszewski sklep.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.