Uczniowie Zespołu Szkół Publicznych w Pleszewie uczestniczyli w biciu rekordu Guinessa w resuscytacji.
Kilkuset nastolatków z kilkunastu klas prowadziło akcję resuscytacji na fantomach w ramach bicia światowego rekordu. Nad wszystkim czuwali strażacy i ratownicy medyczni.
Po swojej turze, uczniowie wpisywali się do księgi, która poświadcza ustanowiony rezultat. Ostateczną liczbę poznamy w poniedziałek, ale już teraz wiadomo, że nie będzie ona mniejsza niż 500.
Wynik z "Jedynki" będzie przesłany do Warszawy, gdzie zostanie zsumowany z wynikami innych ośrodków, w których odbyły się podobne akcje.