Członkowie Klubu Kajakowego LOK „Prosna” wzięli udział w drugiej już wyprawie na Białoruś. Zorganizował ją Komandor Klubu - Marcin Tomalak.
Trasa wiodła koleją z Terespola przez Brześć do Mińska, a z Mińska dalej busem nad jezioro Narocz w obwodzie mińskim, w rejonie miadziołskim. Tam odbył się spływ kajakowy. - Przebywając na Białorusi często spotykamy się z historią Polski. W przeciwieństwie do Litwy i Ukrainy Białoruś nie boi się mówić o wspólnej historii. Białorusini są przyjaźnie do nas nastawieni i otwarci - opowiada uczestnik spływu - Piotr Hasiński.
Więcej o wyprawie we wtorkowym "Życiu Pleszewa"