Kłótnia o okręgi

Mieszkańcy Kościelnej Wsi domagają się innego podziału ich wsi na okręgi wyborcze. Na ostatniej sesji doszło do burzliwej dyskusji na temat podziału Kościelnej Wsi. Sołtys Marian Kałużny zarzucił wójtowi i pracownikom urzędu, że komisarzowi wyborczemu przekazali niewłaściwą mapę. – Ktoś się dopuścił takiego małego wykroczenia – stwierdził. Jego zdaniem nieprawdą jest jakoby sołectwa I i III, które zostały połączone i stanowią jedne okręg wyborczy, sąsiadowały ze sobą. Radny Czesław Szymoniak, przyznał, że gdyby znał opinię mieszkańców, byłby przeciwny tej uchwale. Miał żal do rajców z Kościelnej Wsi, a szczególnie do Anety Rataj. – Na naszej komisji (oświaty – przyp.red.) radna z Kościelnej Wsi nie zgłaszała uwag i siłą rzeczy dokładnie nie znając tego podziału ja przystałem do tej uchwały. W związku z brakiem jakiejkolwiek interwencji twojej - Aneta (Rataj – przyp.red.), ja po trochu czuję się zmanipulowany – ubolewał radny Szymoniak. Aneta Rataj przypomniała, że na posiedzeniu komisji oświaty wyjaśniano zasady podziału Kościelnej Wsi na okręgi. – Mieliśmy powiedziane, że sołectwo nr I i III są połączone, żeby całe sołectwo nr III nie przeszło do Kucharek, to będzie to najlepsze rozwiązanie. Jeżeli pan tego nie słuchał, to co ja miałam mówić. Nie zgadzałam się z odejściem Borczyska. (…) To co? Ja miałam pozwolić, żeby sołectwo nr III przeszło do Kucharek? – pytała oburzona Aneta Rataj. (abi)