Darmowa, dobrowolna i dwudawkowa – taka ma być szczepionka na COVID-19. Właśnie rusza narodowy program szczepień – o czym poinformowali rządzący na dzisiejszej konferencji prasowej.
Kogo narodowy program szczepień obejmie w pierwszej fali i gdzie będzie można się zaszczepić?
Szczepionki na COVID-19 wywołują spore emocje. Z jednej strony są oczekiwane – bo mogą pomóc opanować pandemię koronawirusa. Z drugiej – tylko niewielki procent społeczeństwa deklaruje, że podda się szczepieniu. Dlaczego? Otóż nie mamy zaufania do produktu, który powstawał w tak krótkim czasie, pod taką presją. No i wokół którego jest sporo niewiadomych.
Szczepionki na COVID-19. Rusza narodowy program szczepień
Tymczasem nasz rząd zamówił już 45 milionów dawek szczepionki przeciwko COVID-19. Będą one darmowe, dobrowolne i dwudawkowe – podkreślają rządzący. I ogłaszają narodowy program szczepień przeciwko koronawirusowi. Już od dziś mogą zgłaszać się podmioty lecznicze chcące stworzyć punkty szczepień na koronawirusa i wziąć tym samym udział w tym narodowym szczepieniu Polaków. Mają na to czas do 11 grudnia.
- Po tej dacie podejmiemy decyzję, ile szpitali tymczasowych zostanie wykorzystanych jako dodatkowe punkty masowych szczepień. A 15 grudnia pojawią się informacje o punktach, w których będzie można się zaszczepić. Chcemy stworzyć takie punkty w każdej gminie, szacujemy że będzie ich około 8 tys - poinformował na dzisiejszej konferencji prasowej szef KPRM - Michał Dworczyk.
Ogłoszenie o naborze opublikowano na stronie internetowej Narodowego Funduszu Zdrowia.
Szczepionki na COVID-19. Punkt w każdej gminie
Minister Michał Dworczyk poinformował też, że Polska, która złożyła zamówienia na 45 milionów dawek szczepionki przeciwko Sars-COV-2, będzie wśród pierwszych krajów, do których ona trafi. Jednak to – kiedy dokładnie szczepionki trafią do naszego kraju – zależne jest już od ich producentów. Wedle szacunków rządzących w akcję szczepienia na COVID-19 zaangażowanych ma zostać ok. 50 tys. osób z personelu medycznego.
- W każdej gminie ma pojawić się mobilny punkt szczepień, z którego będą mogły skorzystać osoby, które nie mogą samodzielnie dotrzeć do punktu stacjonarnego. Kwalifikację do szczepienia będzie mógł przeprowadzić każdy lekarz, który ma prawo do wykonywania zawodu na terenie Polski – przekazał na konferencji szef KPRM.
Nakreślił też warunki, które muszą spełniać podmioty lecznicze przy naborze do systemu szczepień. Otóż podmiot musi być czynny minimum pięć dni w tygodniu, musi dysponować przynajmniej jednym zespołem wyjazdowym, musi mieć potencjał do wykonania 180 szczepień tygodniowo przez jeden zespół szczepienny. Spełnione muszą być też odpowiednie warunki lokalowe.
Szczepionka na COVID-19. Plan szczepień
Nie oznacza to, że szczepionka na COVID-19 będzie dostępna dziś czy jutro.
- Będzie dostępna prawdopodobnie w styczniu - poinformował na konferencji prasowej - doradca premiera prof. Andrzej Horban.
I dodał. - Szczepionka jest bezpieczna, nie modyfikuje genetyki. Chcieliśmy zdementować takie doniesienia. Zaś szczepienia – wedle wstępnych szacunków – rozpoczną się w lutym przyszłego roku.
Prowadzone mają być w placówkach Podstawowej Opieki Zdrowotnej, innych stacjonarnych placówkach medycznych, mobilnych zespołach szczepiących oraz w centrach szczepiennych w szpitalach rezerwowych. Objąć mają najpierw pracowników służb medycznych, mieszkańców domów pomocy społecznej, zakładów opiekuńczo-leczniczych, żołnierzy oraz seniorów powyżej 65. roku życia.
A jak to wszystko ma wyglądać w praktyce?
Najpierw rejestrujemy się online lub metodą tradycyjną. Po czym zgłaszamy do punktu szczepień. Tam kwalifikuje nas lekarz i jeśli będzie jego zgoda – zostaniemy zaszczepieni. Może to zrobić pielęgniarka, ratownik medyczny.
Po 21 dniach zgłaszamy się ponownie – na powtórzenie szczepienia. Bo szczepiona na COVID-19 jest dwudawkowa. I uwaga – zaszczepić mogą się również ci, którzy przeszli już koronawirusa.
Czy ten plan się powiedzie? Trudno dziś orzec w obliczy wspomnianych już informacji – że tylko niewielka cześć społeczeństwa chce się zaszczepić. Tymczasem prof. Horban podkreślał na konferencji, że szczepiona zadziała – kiedy zaszczepiona zostanie większość populacji.