KORONAWIRUS. POWIAT PLESZEWSKI. Siostry z Broniszewic apelują o pomoc w zbiórce pieniędzy potrzebnych na zakup płynów do dezynfekcji.
- Zamówiłyśmy płyny do dezynfekcji do naszych Domów Pomocy Społecznej - ceny rosną kosmicznie i trzeba było szybko zamawiać jeszcze po możliwej cenie. Więc mamy zamówione 600 litrów za kwotę 9.000 zł, ale tych pieniędzy Fundacja nie ma, dlatego prosimy Was o pomoc, bo same już nie dajemy rady - apeluja domikanki.
I PODKREŚLAJĄ:
Zrobiłyśmy co mogłyśmy - ograniczyłyśmy kontakty ze światem zewnętrznym do minimum (choć nie da się zupełnie odciąć), zachowujemy wszelkie możliwe środki ostrożności, co chwila przecieramy klamki, nosimy maseczki, dezynfekujemy wszystko. Dlaczego?
Epidemia, to czas szczególnie trudny dla chorych i niepełnosprawnych. Siostry z uwagi na dobro chłopców postanowiły całkowicie odizolować dom w Broniszewicach od świata zewnętrznego
Spora część naszych Podopiecznych, zarówno w Mielżynie, Broniszewicach jak i w Łopiennie (zaprzyjaźniony DPS prowadzony przez elżbietanki), to osoby leżące, którymi się zajmujemy. Pozostali - mają różne choroby, które osłabiają odporność. I u nas jakikolwiek przypadek wirusa, to śmiertelne zagrożenie dla całego domu.
Robimy wszystko co się da, regularne mycie rąk u Podopiecznych to już nawyk i sami sobie o tym przypominają. Ale drżymy ze strachu i niepewności. I patrzymy na kurczące się zapasy środków dezynfekujących (znikają w błyskawicznym tempie).
Dlatego prosimy - pomóżcie w tym zakupie. Na Waszą pomoc czekają:
- DPS Broniszewice - 56 Chłopców + personel
- DPS Mielżyn - 86 osób + personel
- DPS Łopienno - 50 osób + personel