Fotoradary Generalnej Inspekcji Transportu Drogowego zostaną zainstalowane w kilkudziesięciu miejscach w Polsce, w których dochodzi do niebezpiecznych zdarzeń drogowych. W wytypowaniu lokalizacji przeznaczonych do objęcia nadzorem pomógł Instytut Transportu Samochodowego, który pracował w konsorcjum z firmą Heller Consult.
Fotoradar w Kościelnej Wsi. Była analiza ruchu
Na zlecenie CANARD wykonana została analiza stanu bezpieczeństwa ruchu, obejmująca wszystkie drogi publiczne w Polsce, ze szczególnym uwzględnieniem liczby osób rannych oraz zabitych.
- Instytut opracował wykaz miejsc szczególnie niebezpiecznych, w których w pierwszej kolejności powinny zostać zainstalowane urządzenia rejestrujące. Przy wyborze lokalizacji weryfikowano obecność potencjalnych źródeł zagrożeń i czynników zwiększających prawdopodobieństwo wypadku – informują przedstawiciele Generalnej Inspekcji Transportu Drogowego.
Pod uwagę wzięto obecność obiektów, takich jak przejścia dla pieszych, ścieżki rowerowe czy miejsca użyteczności publicznej, generujące większy ruch. Kolejnym etapem kwalifikacji była analiza geometrii przebiegu drogi pod kątem jej wpływu na prawidłowość pomiaru oraz bezpieczeństwo ruchu drogowego w analizowanym punkcie.
Fotoradar w Kościelnej Wsi. Kiedy montaż?
Decyzja o tym, że jeden z fotoradarów ma stanąć pomiędzy Kaliszem a Pleszewem, dokładnie w Kościelnej Wsi, zapadła ponad rok temu. Urządzenia cały czas jednak nie zamontowano.
– Kiedy to nastąpi? – pytają mieszkańcy.
Okazuje się, że umowa na montaż został już podpisana i pierwsze 26 fotoradarów ma zostać zainstalowanych do końca maja 2021, a ostatnie do końca lutego 2022.
- Wykonawca musi przeprowadzić ocenę wskazanych lokalizacji pod kątem uwarunkowań m.in. technicznych – informuje Główny Inspektorat Transportu Drogowego.
Fotoradar, który stanie w Kościelnej Wsi to MultaRadar CD. Ten model jest już wykorzystywany przez CANARD. Koszt montażu 26 stacjonarnych urządzeń wyniesie 5,7 mln zł.
Fotoradar w Kościelnej Wsi. Bezpieczeństwo
Czy montaż fotoradaru rzeczywiście zwiększy bezpieczeństwo w tym rejonie? Niektórzy mają wątpliwości.
- Żaden fotoradar nie poprawia bezpieczeństwa tylko ściąga mandaty. Bezpieczeństwo poprawia tzw. leżący policjant. Ten wyhamuje ruch na danym odcinku skutecznie. Wątpię, żeby ktoś chciał skakać po muldach. 20 metrów przed fotoradarem hamują, a potem pedał w dechę – uważa jeden z naszych internautów.
Przedstawiciele transportu drogowego powołując się na badania ITS zapewniają jednak, że tylko 2% kierujących przekracza ograniczenia o więcej niż 10 km/h w miejscach, gdzie stoi fotoradar.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.