Mieszkaniec Wieczyna zastanawia się, dlaczego nie dostaje już rachunków za prąd co dwa miesiące - tak jak to było w ubiegłym roku.
- Fakturę miałem dostać w grudniu, ale nie dostałem. Myślałem, że w styczniu przyjdzie, ale też jej nie było. Może otrzymam w lutym. Tylko najgorsze jest to, że za prąd miałem 300 zł, a teraz dostanę pewnie 600 zł. I dlaczego nikt nie poinformował o tych zmianach? Sąsiedzi też tak mają - opowiada mężczyzna. O te wyjaśnienia poprosiliśmy rzecznika prasowego Grupy ENERGA. - W końcu ubiegłego roku informowaliśmy klientów w specjalnych, dołączonych do rozliczeń pismach, że dla części z nich zmieni się nieco czas wystawienia dwóch najbliższych faktur. (…) Zmiany wynikają z wprowadzanego przez firmę nowego systemu obsługi klienta. Zgodnie z zapowiedziami, część klientów z obszaru: Kalisza, Ostrowa Wielkopolskiego, Kępna, Jarocina, Konina, Turku, Koła czy Słupcy miała dostać jedną fakturę nieco szybciej niż zazwyczaj - w grudniu, a drugą nieco później – pod koniec lutego - wyjaśnia Jakub Dusza z Biura Prasowego Grupy ENERGA.
Szerzej w „Życiu Pleszewa”