Szerman, Komar, Mimi i Neo to psy, które przebywają w tymczasowym schronisku dla zwierząt przy Przedsiębiorstwie Komunalnym w Pleszewie. Może ktoś rozpoznaje swoją zgubę, albo chciałby zaopiekować się czworonogiem i pokochać go bezgraniczną miłością?
W sprawie psów można się kontaktować z wolontariuszami, numery telefonów: 506/019-162, 509/893-884, 889/351-046.
SZERMAN to młody i wesoły psiak, ma parę miesięcy. Jest oryginalnie umaszczony, w tygrysie prążki. Został wyrzucony przez dotychczasowych opiekunów. Do azylu trafił skrajnie wychudzony i zarobaczony. Na szczęście wolontariuszki troskliwie się nim zaopiekowały i wychodzi na prostą. Piesek będzie dobrym towarzyszem dzieci, jest bardzo spokojny i uległy. Obecnie uczy się chodzić na smyczy i nabiera pierwszych doświadczeń w słuchaniu komend.
KOMAR przebywa w azylu od kilku dni. W tym czasie dał się poznać, jako energiczny i wesoły psiak, ale boi się niektórych ludzi. Ładnie chodzi na smyczy, lubi się bawić. Jest psiakiem średniej wielkości, ma około dwóch lat. Zwierzę jednak nudzi się boksie przy PK i chciałby już mieć swój dom. Będzie świetnym towarzyszem dla aktywnej rodziny.
MIMI to młoda suczka w typie miniaturowego teriera walijskiego. Ma około 1,5 roku, jest średniej wielkości pieskiem. Wolontariusze już zdążyli ją poznać jako wesołą, towarzyską i chętna do zabawy sunię. Jak na teriera przystało, jest też bardzo bystra. Trafiła do azylu jakiś czas temu. Dotychczasowy właściciel pieska już się nie zgłosił. Teraz Mimi szuka nowego, domu.
NEO trafił do azylu 31 marca, dokąd został przywieziony z Piekarzewa. Do tej pory jednak nikt się po niego nie zgłosił. Piesek mam około 4 lat, jest średniej wielkości - sięga do kolan. To bardzo pozytywnie nastawiony do świata czworonóg. Ma mnóstwo energii, wyraźnie nudzi się w boksie. Świetnie sprawdzi się, jako pies stróżujący, ale nie zostanie wydany do domu, w którym ma być trzymany na łańcuchu. W momencie adopcji psiak będzie zaszczepiony, odrobaczony, zostanie mu też założona książeczka zdrowia.
