Delegaci spółki wodnej w Gołuchowie umorzyli składki tylko mieszkańcom Kucharek i Gołuchowa. O anulowanie zaległych kwot wnioskowało w sumie 5 członków na kwotę 1.762 zł. Delegaci Gminnej Spółki Wodnej „Gołuchów” na ostatnim walnym zgromadzeniu analizowali wnioski rolników, którzy prosili o umorzenie składek. Pisma złożyli właściciele pól z: Kucharek, Gołuchowa, Kars, Krzywosądowa i Pleszówki. Mieszkanka Krzywosądowa prosiła, aby zwolniono ją z zapłacenia 259 zł. W piśmie wyjaśniała, że zaległości te powstały w czasie choroby jej męża. Po jego śmierci, gospodarstwo przejął syn, który teraz regularnie uiszcza opłaty. – Wiecie co, żeby on był biedny. (…) Ale ja widziałem, jak na tym podwórku wygląda. Jeżeli stać go na kostkę, to niestety. Proszę decydujcie wszyscy – zwrócił się do delegatów szef spółki Jóżef Dymny.
(abi)